Tak samo chodził mój YPVS i był słaby akumulator dopiero po naładowaniu DO KOŃCA zaczęło śmigać normalnie. A co pstryknięcia to na bank przekaźnik kumpel w quadzie i nawet ja w skuterze miałem nie raz po prostu akumulator nie ma na tyle siły by poruszyć rozrusznikiem ;)