No czy kolorek będzie taki nowy to bym nie powiedział;p Mam dwie koncepcje jak zrobie sobie samochód, ale na efekty dopiero będziecie musieli poczekać aż pomaluje:) Do wiosny mysle się wyrobie;p Jak narazie do zrobienia zostało mi prawe nadkole wewnętrzne, wstawić reperaturki nad progiem lewą mam na prawą musze poczekać no i poszpachlować wszystkie wgniotki jakie mam na karoserii i prysnąć podkładem. Z tymi rzeczami musze ogarnąć do zimy a zostanie tylko malowanie to mysle tak w ferie zimowe sie zrobi. W weekend moze wrzuce foto z nadkoli i z zakonserwowania dołu i środka:)
No to tak nadkola wewnętrzne mam juz porobione, lewy próg został mi do wspawania i juz go mam a prawego jak narazie szukam. Jak narazie to z dnia na dzien mam coraz bardziej dosyć tego samochodu;/ jedno uszczelnie to gdzie indziej woda sie sączy i tak mnie to wkurwia że masakra;/ Jutro zakleje ostatnie 2 miejsca po których wydaje mi sie że coś sobie cieknie i zobacze co dalej;/ Jak narazie mam ochote ją porąbać i wyjebać na złom;/
Nie tyle że chce juz skończyć tylko wkurwia mnie to że jedno zrobie i niby ok a tu jeb znów cieknie ;/ Juz wiem mniej więcej gdzie ją boli więc jutro coś zaradze a jak dalej bedzie nie tak to chuja sprzedam ją albo coś no bo kurde nie wytrzymie z nią;p