Strona 1 z 2

Zmiana mocy motocykla, problem w Wydziale Komunikacji

Post: 10 maja 2017, 12:27
autor: chmiel87
Witam
Proszę o pomoc w naświetleniu mojej sytuacji.
Niedawno zakupiłem motocykl yamaha dt 125. Generalnie są to motocykle na kat. B. Egzemplarz który ja kupiłem miał błędne wpisaną moc i masę pojazdu. Moc wpisana w dowód rejestracyjny wynosi 12 kW, gdy w rzeczywistości te motocykle mają 12 KM - widać na którejś z rejestracji ktoś się kiedyś pomylił. Oczywiście chcę to wyprostować ponieważ przez ten nieszczęsny 1 kW motocykl wpada w kolejną kategorię prawa jazdy.
Zwróciłem się do Yamaha o zidentyfikowanie motocykla po nr ramy/vin. Zgodnie z oczekiwaniami motocykl miał mniejszą moc - 9,5 kW. Powyższą informację otrzymałem na piśmie, z którym udałem się na przegląd do SKP. Tam diagnosta potwierdził omyłkę sprawdzając ze swoimi danymi. W dokumencie z przeglądu zaznaczył, że zmianie ulegają, zgodnie z otrzymanymi danymi, pozycje w dowodzie rejestracyjnym dotyczące mocy, masy oraz stosunku mocy do masy.
Z kompletem dokumentów udałem się do Wydziału Komunikacji, gdzie napotkałem problem. Urzędnik po konsultacji z przełożonym oznajmił, że boi się zmieniać dane w dowodzie rejestracyjnym. Dane w pozwoleniu czasowym zostały takie jak były poprzednio. Uzyskałem tylko zapewnienie, że "moje" dane będą zweryfikowane i ewentualnie później, po potwierdzeniu, poprawione przy odbiorze "twardego dowodu".
Stąd moje pytanie, czy urzędnik miał prawo podważyć opinię diagnosty i wpisać "stare" dane? Czy zapewnienia o potwierdzaniu "moich" danych były tylko zamydleniem oczu (aby tylko poszedł sobie od okienka)? Czy może składać od razu odwołanie od decyzji?

Pozdrowienia

Re: Zmiana mocy motocykla, problem w Wydziale Komunikacji

Post: 10 maja 2017, 12:56
autor: Pawlos312
Ja miałem podobną sytuację, bo miałem wpisaną za duża moc w DRZ'cie, ale po przekazaniu pisma z SKP do WK, moc w dowodzie została zmieniona na prawidłową, ale nie wiem czy to mi łatwo poszło, czy ciebie robią w balona.

Re: Zmiana mocy motocykla, problem w Wydziale Komunikacji

Post: 10 maja 2017, 13:02
autor: chmiel87
Właśnie dostałem informację z WK, że dane nie mogą być zmienione, ponieważ "diagnosta po ich telefonie napisał nowy protokół badania".

Re: Zmiana mocy motocykla, problem w Wydziale Komunikacji

Post: 10 maja 2017, 20:06
autor: Frozen
haha ja mam 7kw wpisane :F
Co do spawy to na jakiej podstawie zrobił nowy protokół, kiedy nie ma 'materiału do badania' ? I dlaczego nagle zmienił zdanie nie mając do tego podstaw. W takim układzie poprzedni protokół również jest nie rzetelny. Ja bym się odwoływał.

Re: Zmiana mocy motocykla, problem w Wydziale Komunikacji

Post: 11 maja 2017, 6:07
autor: chmiel87
Najgorzej, że oryginalny protokół zabrał urzędnik. Mam tylko kserówkę. Jeżeli sam podmieniał z diagnostą protokół to już chyba jest przestępstwo?

Re: Zmiana mocy motocykla, problem w Wydziale Komunikacji

Post: 11 maja 2017, 8:58
autor: szaql
Spytaj diagnosty na jakiej postawie zmienił protokół.

Re: Zmiana mocy motocykla, problem w Wydziale Komunikacji

Post: 11 maja 2017, 9:06
autor: chmiel87
Pytałem, wprost nie powiedział, ale WK nastraszyło go, że nie miał prawa tak wpisać i że chce on zmienić homologację pojazdu...
Przestraszył się chłopina kłopotów. Czy słusznie? Wydaje mi się, że nie.
Smutne jest to, że przez popełniony kiedyś urzędniczy błąd teraz mnie, podczas jego wyprostowania, traktuje się niemal jak bandytę. Tym bardziej sprawa jest o tyle śmieszna, że chodzi o zmianę mocy o 2 kW. Nie cwaniakuje robiąc z 80 kW 35 kW....

Re: Zmiana mocy motocykla, problem w Wydziale Komunikacji

Post: 11 maja 2017, 9:41
autor: szaql
Albo idź do innego diagnosty, który się nie przestraszy albo nad wydziałem komunikacji musi być jakiś urząd który ich nadzoruje i może do nich napisz i opisz na chłodno całą sytuacje że diagnosta zmienił protokół po namowie urzędnika bez ponownej oględzin motocykla, załącz ksero dokumentów od yamahy jakie posiadasz i stary protokół i idź z tym do urzędnika który załatwiał tą sprawę poproś i wyjaśnij grzecznie że chcesz się odwołać od jego decyzji spytaj czy takie pismo wystarczy, czy może jest jakiś inny sposób żeby to załatwić. Daj mu do zrozumienia delikatnie że nie odpuścisz bo nie masz prawa jazdy na motor i na co Ci motor na którym nie będziesz mógł jezdzić.

Ps: Urzędnik nie ma prawa, wiedzy ani uprawnień żeby podważyć opinię diagnosty, oficjalnie nie podważył opinii tylko załączy do dokumentów pewnie tylko drugi protokół i gitara a najprawdopodobniej nie ma drugiego protokołu porostu tylko pierwszy został uznany za nieważny bo diagnosta się z niego wycofał a jeżeli oficjalnie nie wydał protokołu to niech Ci zwraca pieniądze. Pojedz jeszcze raz do diagnosty przynajmniej będziesz wiedział na czym stoisz.

Re: Zmiana mocy motocykla, problem w Wydziale Komunikacji

Post: 11 maja 2017, 23:06
autor: Bartolini2721
Tylko diagnosta jest uprawniony do zmiany danych w dowodzie a nie urzędnik. Oczywiście diagności się boją i szukają pomocy np u rzeczoznawcy. Ja miałem podobny problem z 1kW przekraczającym A2. U mnie opinia diagnosty razem z wykresem z hamowni przeszła w WK ale jak mówisz, że są takie jaja to zobaczymy jak twardy dowód odbiorę. Oczywiście latali szukali danych ktma ale w żadnym etaxie nie było.
Z czego co czytałem, to jeżeli masz oryginalną homologację wystawioną przez producenta na piśmie to w WK muszą to zmienić nawet bez diagnosty.

Re: Zmiana mocy motocykla, problem w Wydziale Komunikacji

Post: 12 maja 2017, 11:39
autor: chmiel87
Dodać należy, że Yamaha Polska jest bardzo pomocna przy całym postępowaniu. Niestety nie mieli świadectwa homologacji. Nie było w tamtych czasach jeszcze Yamaha Polska. Napisałem do Yamaha w Szwajcarii (gdzie motocykl trafił na rynek zgodnie z danymi systemowymi) gdzie takowe świadectwo otrzymałem. Oczywiście potwierdza moją wersję 9,5 kW. Od razu telefon do urzędnika czy wystarczy mu przesłać drogą elektroniczną żeby mu udowodnić, że go nie oszukuję, czy tłumaczyć u przysięgłego i dołączyć do akt sprawy (świadectwo po niemiecku).
- "A niech se pan wysyła, ale raczej to i tak nic nie da. Poza tym kierowniczka będzie we wtorek dopiero"

Ręce opadają
.......