Yamaha DT Poland

Cześć, powoli będę się przymierzał do remontu silnika AM6. Jeżeli bym się za to zabrał, to chciałbym go troszkę wzmocnić.
Tu pytania, czy opłaca się tuningować 50cm3?
Czy opłacałoby się zrobić z niego 125cm3?
Jeżeli tak to co mam kupić? Aby jakościowo były bardzo dobre, a nie jakiś szrot.

To zależy jakiej klasy chcesz tuning i ile masz kasy. Jeżeli chodzi Ci o samą zmianę cylindra na większy to sobie możesz zmieniać, tak samo gaźnik. Większy tunning się nie opłaca.

Z niego zrobić 125 się raczej nie da, a jak już to są to duże koszta. No chyba, że zmiana silnika.

To powiedzmy sam cylinder i gaźnik + wydech. Zamieszczę się w 1200? Wydech jest najmniej ważny narazie.

Sportowy cylinder przy seryjnym wydechu Tobie dużo nie da. Za 400 zł możesz dorwać już (używany) LeoVince V6, który klasą jest raczej dedykowany do 50, a nie do 70, ale też powinien działać. A poza tym też zależy jaki chcesz cylinder. U kolegi w HM jest 90 chińska, gaźnik 24 i jakiś sportowy wydech (chyba Yasuni) i szczerze powiem, że jak na tuningowaną 50 kopie nieźle.

Chińskie 90 (podobno) nie są takie złe , tylko tłoki w nich lipa.Co do tuningu to zależy ile chcesz na to przeznaczyć , bo jeśli chcesz żeby moc była znacznie wyższa to musisz się liczyć ze zmianą cylindra np. na airsala 70 ewentualnie jak masz więcej pieniędzy to polini race 80 , jeśli zmieniasz cylinder na większy to musisz się liczyć z tym że seryjny wał nie wytrzyma i musisz zmienić też na jakiś lepszej firmy do tego wiadomo gaźnik minimum 21 teraz masz 16 pewnie.Wydech też trzeba zmienić , bo na seryjnym nie osiągniesz odpowiedniej mocy cylindra.

Więc jeśli myślisz o dobrej jakości częściach i dobrej mocy to minimum 1,5-2k musisz na to mieć (bo lepiej żeby ci zostało niż żeby zabrakło).

ps. mam na sprzedaż części do takiego tuningu także jeśli chcesz sie dopytac to pisz pw

Bartek pisze: jeśli zmieniasz cylinder na większy to musisz się liczyć z tym że seryjny wał nie wytrzyma i musisz zmienić też na jakiś lepszej firmy

Co Ty pieprzysz? Ile ludzi jeździ na seryjnym wale, a tuningi mają niezłe. Co najwyżej można łożyska zmienić. Jak on chce remont, a przy okazji tuning. Cudów mu nie trzeba. Niech kupi ten chiński cylek, jakiś wydech sportowy używany, gaźnik i będzie mógł jeździć...

Lepiej kup DT 125, znam sytuację od podszewki. Tuning to nie jest dążenie do dorownania jakiemuś innemu motocyklowi, lecz bycie najlepszym w swojej klasie. Tobie chodzi o to pierwsze.

I tu przyznam ci rację bo będę musiał nadążać za quadami w terenie. Myślałem nad tuningiem bo motocykl otrzymałem od szwagra dlatego chciałem w niego włożyć pieniądze.

Co do DT125 będę musiał na 50 próbować zarejestrować lub wcale, bo poczekam do osiemnastki i wyrobie prawko na dowolną pojemność.
Jakiego mi polecicie od 1992 roku?
Jaki silnik i na co mam zwrócić uwagę?

Według obecnych przepisów to raczej nie na dowolną pojemność.

Fakt, teraz już podobno nawet 50 nie mają bezterminowego przeglądu..
Może wreszcie te pralki na drogach nie zostaną dopuszczone do ruchu po przeglądach.

Pomóżcie:

Maltoo7497 pisze:Jakiego mi polecicie od 1992 roku?
Jaki silnik i na co mam zwrócić uwagę?

EDIT - mam topic22.html