Yamaha DT Poland

chodzi mi o doradzenie ktory motocykl bedzie tanszy w utrzymaniu ?? no i wygodniejszy w dluzsze trasy czyli tupu cos okolo 100 km

DRZ oczywiście świeższy sprzęt, wytrzymały. O niewygodzie podczas jazdy nie słyszałem. O XT się nie wypowiadam bo znam zbytnio tego moto.
Ale ja to bym brał to co świeższe.

Zależy o jaki XT 600 chodzi bo jest też XT600X.
Generalnie jeśli chodzi o stare XT i DRZ to brałbym DRZ, 20 lat technologi zrobiło swoje, a co do porównania tej nowej XT do DRZ to faktów technicznych nie znam ale i tak DRZ by wygrała dla mnie.

wlasnie chodzi mi o ta stara wersje xt ;)

Uważam, że XT byłby o wiele wygodniejszy od DRZ. Większy - to jego zdecydowany atut. Co do silnika to też podobno nie taki zły i jedzie też ładnie. DRZ raczej w trasę 100 km to ciężko. Spotkałem kiedyś kolesia co śmigał 100 km do szkoły na DRZ i mówił, że jazda na niej to naprawdę ciężka rzecz, żeby tyle wysiedzieć.

Nie siedziałem na DRZ ale XT nie jest taka duża. Napewno kanapa jest dość duża i wygodna , zawieszenie na polskie drogi wręcz zajebiste. Silnik strasznie elastyczny , v-max ( ja jechałem 140) myśle że w okolicach 150-160km/h. Osobiście polecał bym XT, dla mnie ten motocykl jest bardzo fajny , idealny na asfalt oraz żwirówki choć nie wiem jak sie spisuje w terenie.

Więc tak mamy xtejpa jest to naprawdę kawał krowy najlepszy jest tak w długie tripy ale w terenie ,na asfalcie juz się tak fajnie nie sprawdza wolałbym drz kolega miał to naprawdę śmigało regulacja zaworów ,zmieniasz olej i śmigasz praktycznie bez konca mocne dobrze się prowadzi po asfalcie lecz w teren to się nie sprawdzi bo jest za ciężkie i za słabe ale na asfalt okey ;) decyzja zawsze należy do ciebie

Graczyk pisze: w teren to się nie sprawdzi bo jest za ciężkie i za słabe ale na asfalt okey

ty człowieku chyba nie wiesz co piszesz, dla ciebie 40 km to mało? Kiedyś był u mnie zlot supermoto.pl i były 3 DRZ SM i śmigali po lasach aż miło więc nie pierdziel głupot jak się nie znasz bo ludzi w błąd wprowadzasz....

synek jak bys miał pojęcie i jeżdził tym to byś powiedział coś sensownego na asfalt to owszem za*pierdala i fajnie może sie sprawdzic kolega miał nie narzekał ale w teren też ma znajomy i się nienadaje jest poprostu za ciężkie i mało zwrotne co ci będę tłumaczył jak i tak nie zrozumiesz

Graczyk pisze:synek jak bys miał pojęcie i jeżdził tym to byś powiedział coś sensownego na asfalt to owszem za*pierdala i fajnie może sie sprawdzic kolega miał nie narzekał ale w teren też ma znajomy i się nienadaje jest poprostu za ciężkie i mało zwrotne co ci będę tłumaczył jak i tak nie zrozumiesz

Spoko. Znajomy ma DRZ tylko, że w wersji E i jest w klubie motocyklowym, startuje w zawodach enduro i jakoś nie narzeka na swoją DRZ. Co prawda DRZ SM jest trochę inna od E, ale to nie zmienia faktu, że zwrotność raczej ta sama w terenie. Poza tym autor postu szuka motocykla na drogę, a wy gadacie o terenie...