Strona 1 z 2

[DT125] Wyciek przez zawór wydechowy?

Post: 29 sie 2017, 8:38
autor: chmiel87
Witam
Ostatnio po szaleństwach na żwirowni dobiłem swoją detke :/ Prawdopodobnie była zagotowana. Objawy wcześniej były takie, że ciężko paliła na ciepłym silniku. Świeca była mokra - prawdopodobnie w płynie chłodniczym.
Po ostatniej jeździe z rana pod motocyklem była kałuża. Wyciekł prawdopodobnie płyn chłodniczy przez nieszczelność w kolanku dyfuzora.
Po zdjęciu dyfuzora zauważyłem, że płyn chłodniczy po każdym kopnięciu wycieka m.in spod zaworu wydechowego (w kanale spalin, pomiędzy ścianką cylindra a zaworem). Motocykl nie odpala.
Czy jest jakieś połączenie układu chłodzenia z zaworem wydechowym? Czy po prostu tak go zalało, że płyn wszędzie się dostał?
Dodatkowo po każdym kopnięciu ubywa oleju ze skrzyni. Simmering na wale?

Re: [DT125] Wyciek przez zawór wydechowy?

Post: 29 sie 2017, 11:49
autor: Frozen
chmiel87 pisze:Dodatkowo po każdym kopnięciu ubywa oleju ze skrzyni. Simmering na wale?

A gdzieś widocznie leci czy obserwujesz to z okienka? Bo to normalne ze ubywa jak elementy zaczynają pracować.
Na moje oko uszczelka poszła, albo poważniejsza awaria która okaże się po rozbiórce(w co wątpię).

Re: [DT125] Wyciek przez zawór wydechowy?

Post: 29 sie 2017, 12:01
autor: chmiel87
Silnik cały czysty. Przy zębatce, wałka od zmiany biegów jest sucho. Między połówkami sucho. Więc chyba nie ma innej drogi jak do cylindra?
A tak, obserwowałem przez te okienko. Kilka kopnięć i obniża się w okienku o kilka mm poziom oleju... Trochę jakby dużo... W cylindrze nie widać, ale to pewnie dlatego, że zalewa wszystko płynem. Najgorzej, że i olej i płyn wcześniej miałem zielony. Teraz zalałem czystą wodą. I ewidentnie wylatuje koło zaworu płyn chłodniczy. Czasami z cylindra się wyleje kropelka takiego majonezu - olej z płynem?

Re: [DT125] Wyciek przez zawór wydechowy?

Post: 29 sie 2017, 13:48
autor: rykpat
To że w okienku jest mniej płynu po nawet jednym kopnieciu to normalne.
Najprostsza droga oleju do płynu chlodniczego i odwrotnie to przez simering pompy. Przepuszczanie oleju do cylindra na karterach to mało prawdopodobne moim zdaniem.

Re: [DT125] Wyciek przez zawór wydechowy?

Post: 21 wrz 2017, 6:55
autor: chmiel87
Jak się okazało faktycznie spanikowałem. Olej w skrzyni jest na stałym poziome.
Przyczyną okazała się uszczelka pod głowicą. Zalewało cały cylinder. Od tego czasu za to użeram się z uszczelką pod głowicą.
Dopiero teraz zauważyłem przy przeglądaniu zdjęć w necie (jako że za bardzo nie miałem porównania), że moja głowica jest jakaś inna :)
Otóż ma rowek na oring i inne ciekawe rozwiązania :)
https://imgur.com/N4NIVAl
https://imgur.com/hgNCSUi
https://imgur.com/OamsgJ6
https://imgur.com/pX5B14d
U Was są zastosowane takie rozwiązania?
Pierwszym problemem jaki napotkałem jest dostępność oringow silikonowych w takim rozmiarze.
Dodatkowo głowica jest pęknięta. Ktoś zastosował ciekawy patent wklejając śrubę dociskającą kielich głowicy.
Czy taki patent ma prawo działać (heh wcześniej działało dopóki jej nie zagotowałem) czy głowica do wymiany?

Re: [DT125] Wyciek przez zawór wydechowy?

Post: 21 wrz 2017, 8:27
autor: Vidon
Zmień głowicę na pełny oryginał i będzie z głowy, może być też np. z TDR. Tylko przeleć głowice i cylinder na szkle, papier wodny 120, do momentu aż zabielić całą powierzchnię.

Wysłane z mojego KIW-L21 przy użyciu Tapatalka

Re: [DT125] Wyciek przez zawór wydechowy?

Post: 21 wrz 2017, 9:49
autor: rykpat
Ta głowica to po mocnych przejściach jest. Nawet nie ma kształtu jajka tylko jakaś pofalowana po obwodzie ;) Ciekawe czy to z dt i ktoś wyrzeźbił rowek czy z innego moto wzięta ;)

Re: [DT125] Wyciek przez zawór wydechowy?

Post: 21 wrz 2017, 16:15
autor: ilukasz
Masz na glowicy wybite numery to raczej z dt

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka

Re: [DT125] Wyciek przez zawór wydechowy?

Post: 21 wrz 2017, 17:53
autor: cedec1
chmiel87 pisze:Jak się okazało faktycznie spanikowałem. Olej w skrzyni jest na stałym poziome.
Przyczyną okazała się uszczelka pod głowicą. Zalewało cały cylinder. Od tego czasu za to użeram się z uszczelką pod głowicą.
Dopiero teraz zauważyłem przy przeglądaniu zdjęć w necie (jako że za bardzo nie miałem porównania), że moja głowica jest jakaś inna :)
Otóż ma rowek na oring i inne ciekawe rozwiązania :)
https://imgur.com/N4NIVAl
https://imgur.com/hgNCSUi
https://imgur.com/OamsgJ6
https://imgur.com/pX5B14d
U Was są zastosowane takie rozwiązania?
Pierwszym problemem jaki napotkałem jest dostępność oringow silikonowych w takim rozmiarze.
Dodatkowo głowica jest pęknięta. Ktoś zastosował ciekawy patent wklejając śrubę dociskającą kielich głowicy.
Czy taki patent ma prawo działać (heh wcześniej działało dopóki jej nie zagotowałem) czy głowica do wymiany?

głowica jest do wymiany jest pęknięta od strony wydechu nie zakładaj nowej uszczelki na tą głowicę bo ją wydmucha !!! https://imgur.com/a/zK3Yp po 2 jest tak dorżnięta że nawet nie wiem czy planowanie tu coś pomoże
szukaj nowej głowicy
rykpat pisze:Ta głowica to po mocnych przejściach jest. Nawet nie ma kształtu jajka tylko jakaś pofalowana po obwodzie ;) Ciekawe czy to z dt i ktoś wyrzeźbił rowek czy z innego moto wzięta ;)
to jest głowica z dt tylko ktoś dorabiał rowek pod oring jak w yz
up teraz patrzę ze ktoś próbował podepszeć komore spalania od góry wkręcając śrubę obok świecy <glowawmur> :zdziwko: <oklaski>

Re: [DT125] Wyciek przez zawór wydechowy?

Post: 22 wrz 2017, 6:11
autor: chmiel87
To pęknięcie widziałem już.
Co ciekawsze pod głowicą był tylko oring silikonowy (czerwony) i silikon - bez uszczelki. Na takiej kombinacji przejeździłem ponad pół roku. I żeby nie katowanie na wydmach w żwirowni jeszcze by latało. Nie wiadomo jak długo poprzedni właściciele tak jeździli....
Z braku dostępności w obecnej chwili głowicy do kupna i braku chęci dokładania do "nowej" głowicy stosuje różne metody januszostwa - od samej uszczelki po sam sylikon. Obecnie lekko przetarłem głowice i cylinder papierem, na to silikon + uszczelka + oring. No i zobaczymy.