Yamaha DT Poland

Witam.

Wpadłem na pomysł by w swojej yamaszce wykupić tablice indywidualne.

Mieszkam w Województwie warmińsko - mazurskim. Do tego województwa jest przypisana pierwsza literka N druga to cyfa od 0 do 9. N0- N9. Na dole mamy od 3 do max 5 literek na wybranie wlasnego słowa.

jak myślicie, opłaca się wydać około 600 zł na takie tablice ?

Proszę o rozsądne odpowiedzi, a nie krytykowanie tyu :

- szkoda kasy.
- szpanowanie

etc.

Nie chodzi tu o pieniądze,o szpan, czy też pokazanie się - wyróżnienie.

Zawsze chciałem mieć tablice rejestracyjne indywidualne.

Mój motorower to yamaha dt 125/50.

Jak wspomnialem wcześniej, przypisana literka do mego województwa to N.

Myślałem nad tablicami :

N1 - N9 DETEK ( dt)
N0 HEART ( bez serca )
No LIMIT ( bez limiut, ograniczen)
NO SORRY ( nie przepraszam ).

Myślę też oczywiście nad innymi słowami.

Czy byście sobie wykupili takie tablice jak byście mieli kase ? Czy to ma sens ?

Mówimy to o motorku, który ma zostać przez pare lat użytkowany przeze mnie, a nawet na pokolenia dla brata , ma dopiero 10 lat.

a, zapomniał bym.. Czy istnieje taka opcja ich wykupienia na motorower ? Na motocykl, przyczepke, samochód mozna jak najbardziej.

z takimi pytaniami to na samosia.pl

Założyłeś tu konto specjalnie, aby zapytać o te tablice? Props.

jeździsz 125/50 i chcesz się wyróżniać? policja napewno to doceni i duzo łatwiej będzie im zapamiętać numery rejestracyjne wrazie konieczności....

Niektórzy to nie mają co z kasą zrobić. Zostaw sobie te 600zł na wymianę tłoka w przyszłości jak moto ma zostać na dłuuuugo .

Tatulo pewnie funduje , jak sie bawić to sie bawić.

Kto bogatemu zabroni...

600 zł za kawałek blaszki z własnym napisem. Hmm, interesujące .

żuczek pisze:Założyłeś tu konto specjalnie, aby zapytać o te tablice? Props.

Nie, założyłem tu konto bo to jest forum poświęcone marce tych pojazdów, także zapytałem bo chciałem znac opinie każdego, co o tym sądzi.

-- 14 sie 2014, 23:28 --

Kozak58 pisze:Tatulo pewnie funduje , jak sie bawić to sie bawić.

tato ?

Są tacy co umieją sami zapracować na ' coś ', Nie musisz dawać przykładów ze swoich metod.

-- 14 sie 2014, 23:29 --

Owad pisze:600 zł za kawałek blaszki z własnym napisem. Hmm, interesujące .

Fakt, trochę drogo, no ale wiadomo za coś dobrego się płaci.

Inni wolą wydać tą kase na komarka, inni na części do yamahy, inni na gadżety : )

-- 14 sie 2014, 23:31 --

Jeżeli ma ktoś coś do dodania od siebie to prosił bym tylko o zdanie, czy ktos kto by miał budżet na wydanie takiej sumy to czy by wydał właśnie na taką tablice. Fakt faktem kawałem blachy, ale ksywa, nick, coś fajnego.. fajnie to wygląda no i jest nie spotykane.

Na fuach widziałem

Do Buzi

Po Ssij

Po jeep

n7 bond

no pain - motocykl ktm

n8 power

no money

no ktm -czarny KTM 990 SM Supermoto LC8


i inne, fajne.

Tu nie ma zbytnio co doradzać. Według uznania takie rzeczy się wybiera. Dla mnie nie ma sensu tego robić jak nawet nie wiesz co chcesz tam umieścić. Równie dobrze możesz dać N0 00000 i będzie spoko.