Yamaha DT Poland

No i git, jak chodzi to jest dobrze

Na handel będzie?

Na razie dla siebie, a co potem to sie okaże. chce meic moto jadące te 90km/h na spokojnie i palące 5l

-- 14 cze 2014, 22:54 --

Dzisiaj DT już jest w stanie do jazdy, bo zrobiłem opony. Z niskich bardzo dobrze sie zbiera, jest zablokowana, leci 90km/h, ale jeździ się naprawdę przyjemnie. Jedna rzecz jeszcze mnie martwi, teraz jezdzilem na ssaniu ciagle, bo gaznik trzeba wyregulowac, ale sruba od składu mieszanki jest zapieczona i boję sie ja odkrecać. Zalałem ją WD-40, poczekam z 2 dni i spróbuję ją ruszyć, co o tym myślicie?

Nie zapomnij o dobraniu odpowiedniego śrubokręta, bo z tymi śrubami jest przejebane jak były już zaniedbane. Co do DT. Zajebista.

No to dzisiaj jebła trasa 60 km, mechanicznie bez zastrzeżeń



jak ktos ma kierunki oryginalne i lampe tylnia na sprzedaz niech zajrzy do giełdy

no i prawidlowo, czy to zardzewiala koncowka?

no i dyfek tez do malowania bedzie. Co zostało do porobienia:
-kupic kierunki i lampe na tył
-kupić akumulator
-kupic linke obrotomierza
-malowanie wydechu
-polerka felg
-zalozyc dysze wolnych obrotów 25
-lać paliwo i jeździc

Na dniach zapodam wam ile pali ta maszyna

zostawiasz dla siebie?

Jak na razie dwie opcje biore pod uwage: jak na wiosne będe chciał jeździć w enduro to niebieska i czarna idzie w świat i jakiegoś kata sie kupi, a jak nie to niebieska pojdzie a czarną zostawie dla siebie.

Śrubkę od mieszanki wykręciłeś ?