Strona 27 z 28

Re: CR 250 czyli dzikus na kółkach.

Post: 15 paź 2017, 20:19
autor: żuczek
To żem dawno nic nie wrzucał.

CR w maju zmieniła koła na Supermoto oraz w końcu pomalowałem dyfuzor ku ucieszy @Ulqloria

Obrazek

No i przeszło się do akcji

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zrobiłem kierunkowskazy na bateryjce i dałem nowy czujnik STOP (stary się poddał), więc odwaliła też przegląd

Obrazek

No i wleciał też krótki błotnik

Obrazek
Obrazek

No i to chyba wszystko tak w bardzo sporym skrócie. Teraz znów stoi na kostkach i w weekend odwiedzam zawody w Kosiance. Będzie ciekawie zważając na nieciekawą pogodę 8)

Re: CR 250 czyli dzikus na kółkach.

Post: 15 paź 2017, 21:12
autor: czilaucik
polowa zdjec nie dziala

Re: CR 250 czyli dzikus na kółkach.

Post: 16 paź 2017, 9:19
autor: tomek69
Kurde moje marzenie :F
Mi działają :)

Re: CR 250 czyli dzikus na kółkach.

Post: 18 paź 2017, 19:47
autor: Ulqloria
W końcu tą puchę pomalowałeś :)
Teraz to juz chyba kompletny legal po mieście? Oczywiście na dwóch kołach :D

Re: CR 250 czyli dzikus na kółkach.

Post: 01 lis 2017, 23:15
autor: Bartolini2721
A prawko masz?

Re: CR 250 czyli dzikus na kółkach.

Post: 05 lis 2017, 19:30
autor: żuczek
Bartolini2721 pisze:A prawko masz?

A czemu miałbym nie mieć? Mam już od 3 lat A2.

-- 05 lis 2017, 21:29 --

Odwiedziłem zawody w Kosiance po raz kolejny. Było mega błotniście, bo padało przez cały tydzień i w dniu startu też. Trasa mocno błotnista i wymagająca kondycyjnie.

Start, moto odpaliło oczywiście z drugiego kopa :roll: więc znalazłem się w połowie stawki. Przy przejeździe przez pierwszy rów, koleś na kawasaki się wywalił na kładce, a ja zostałem zepchnięty do wody. Nie mogłem wytargać moto z wody, ale pomogła mi jakaś dobra dusza. Niestety woda w butach dodała po milion kilogramów na nogę i strasznie szybko się zmęczyłem.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Tutaj po oponach można się domyślić jak wielkie błoto było (kilka razy tak mnie zassało, że myślałem, że będę zdejmować buty żeby wyjść...)
Obrazek

No i trzeba było się lekko opłukać
Obrazek
Obrazek

Koniec końców i tak nic to nie dało. Na metę dojechałem wycieńczony i uwalony po uszy - dosłownie. Zdecydowanie porwałem się z motyką na słońce, bo nie jeździłem w terenie od kwietnia, a zawody były dzień po tym jak zmieniłem koła (nawet nie miałem się okazji przejechać :/ ). Poza tym dieta fastfoodowa także nie przyczyniła się do pozytywnego wyniku <lol> . W efekcie 4 miejsce na 10 w mojej klasie.

Re: CR 250 czyli dzikus na kółkach.

Post: 05 lis 2017, 19:56
autor: Challenger
No ładnie :D Ale po takiej wiośnie ciężko było się spodziewać suchej jesieni

Re: CR 250 czyli dzikus na kółkach.

Post: 06 lis 2017, 10:45
autor: ilukasz
Tej zdjecia nie działają

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka

Re: CR 250 czyli dzikus na kółkach.

Post: 06 lis 2017, 19:25
autor: Bartolini2721
Mi tylko jedno zdj działa. Bo cos na fb było zuku :P

Re: CR 250 czyli dzikus na kółkach.

Post: 06 lis 2017, 20:46
autor: rykpat
Mi też działa już tylko 1 zdj. Wczoraj wszystko działało.