Strona 1 z 6

Yamaha dt 125x - Projekt ukończony!

Post: 11 paź 2015, 16:25
autor: PrzemekDt
Yamaha dt 125

Re: Yamaha dt 125x i historia jak to się zaczęło.

Post: 11 paź 2015, 17:58
autor: smileyaka
Bogata historia posiadanych moto. ;-)
Zdjecia tej dt 80 mam na kompie bo chciałem kiedyś mieć na wzór dla swojej , także mogłem Ci jej wtedy zazdrościć :-D

Przyjął bym crke na odhamienie sie bo ostatnio troszki nerewowy chodze.;-)

Co do dt re/x czekam na twoje mody wizualne i chetnie ocenie ;-)

Powodzenia w pracach nad moto. Yoo

Re: Yamaha dt 125x i historia jak to się zaczęło.

Post: 11 paź 2015, 18:28
autor: mac_1010
Ładna TDR-ka, tez planuje podjąć się odbudowy :) Mozna wiedziec ile cie wyniosła?

Re: Yamaha dt 125x i historia jak to się zaczęło.

Post: 11 paź 2015, 18:59
autor: PrzemekDt
yamaha dt 125

Re: Yamaha dt 125x i historia jak to się zaczęło.

Post: 11 paź 2015, 19:10
autor: paolo9779
Zmień końcówkę na przelot jak już ją odbudowujesz.

Re: Yamaha dt 125x i historia jak to się zaczęło.

Post: 11 paź 2015, 19:55
autor: PrzemekDt
paolo9779 pisze:Zmień końcówkę na przelot jak już ją odbudowujesz.

Przelotu nie będzie z prostych dwóch powodów, pierwszy to sąsiedzi i to, że ja sam nie jestem zwolennikiem mega głośnych 2t przystosowanych do jazdy po drogach publicznych a drugi powód to dość ograniczony budżet na dt, dlaczego ? Mito i dt z Lipcem idą na aukcję i zostaną sprzedane na rzecz kupna audi A6 po czym jak uzbieram kaskę wracam na Yz 450 na Supermoto lub... odbijam całkowicie w inną stronę i buduję opla astrę gski do Kjsów :)

Re: Yamaha dt 125x i historia jak to się zaczęło.

Post: 12 paź 2015, 5:37
autor: Kozak58
PrzemekDt pisze:
smileyaka pisze:Bogata historia posiadanych moto. ;-)
Zdjecia tej dt 80 mam na kompie bo chciałem kiedyś mieć na wzór dla swojej , także mogłem Ci jej wtedy zazdrościć :-D

Przyjął bym crke na odhamienie sie bo ostatnio troszki nerewowy chodze.;-)

Co do dt re/x czekam na twoje mody wizualne i chetnie ocenie ;-)

Powodzenia w pracach nad moto. Yoo

Crka została spieniężona z prostego powodu. Nie ma z kim jeździć. Największa zmora dzisiejszych czasów...
Motocykli i motorowerów było sporo :) po drodze było jeszcze Cpi sm, Rieju mrx i Kawasaki ninja 600cc :D i parę innych

mac_1010 pisze:Ładna TDR-ka, tez planuje podjąć się odbudowy :) Mozna wiedziec ile cie wyniosła?


Więc tak, nie była ona do kompletnej odbudowy. W zasadzie był jeden plastik do pomalowania + błotnik, z racji, że malowałem sam to nie poniosłem kosztów usługi lakierniczej. 1020zł kosztowały części potrzebne do odbudowy ( licznik, plastik, stelaż, lampy, wypełnienie, czasza i reszta maneli) Za lakier na jeden plastik + błotnik zapłaciłem 200zł ( podkład, klar, baza srebrny metalik i żółta perła która była piekielnie droga). Naklejki na plastiki kosztowały 120zł natomiast opony 480zł. Niby moto po lekkim zderzeniu z krawężnikiem a doprowadzenie do ideału kosztowało ok 1800zł + doszły koszta rejestracji :P jednakowoż, było to moto którym najlepiej mi się jeździło z wszystkich dotychczasowych. Wygodne, łatwe w prowadzeniu i wybaczające wiele błędów. Ogólnie, POLECAM Tdr mimo iż z dniem zakupu nie byłem pewien czy dobrze zrobiłem, po pierwszej jeździe wątpliwości się rozwiały :) Po pomalowaniu i zrobieniu moto było w stanie salonowym :) Z resztą samo malowanie wyszło dość kozacko - dobrze dobrany kolor i wprawna ręka załatwiły sprawę.

Wracając do Dtx'a to... Dziś został pomalowany wydech farbką żaroodporną. We wtorek wieczorem silnik robi OUT z ramy i pokrywy odpowiednio: przekładni i magneta zostaną przygotowane do malowania w srebrny metalik który mi został z tdr. Silnik zostanie kompleksowo doczyszczony oczywiście :)
Foteczky:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
A taki oto srebrny siądzie na pokrywach:
Obrazek
Obrazek

A tu bonus <banan> <banan>
Obrazek


zdjęcie mi nie działają , co do dt to kupiłeś ją od użytkownika z forum wojtasm tak ?

Re: Yamaha dt 125x i historia jak to się zaczęło.

Post: 12 paź 2015, 16:16
autor: PrzemekDt
yamaha dt 125

Re: Yamaha dt 125x i historia jak to się zaczęło.

Post: 12 paź 2015, 19:04
autor: Johnny
jakoś mi ta lampa nie pasuje do DT, ale zobaczymy :)

Re: Yamaha dt 125x i historia jak to się zaczęło.

Post: 12 paź 2015, 19:15
autor: czilaucik
PrzemekDt pisze:Zdjęcia już poprawiłem. Tak, Dt kupiłem od Wojtka :)
Dzisiaj przyszła do mnie ciekawa paczka, oto jej zawartość:
Obrazek
Jaram się jak małe dziecko :> Lampka mi się strasznie podoba :) To pozostało czekać na klocki, lusterka i osłony na lagi :P Mam nadzieje, że zdołam się wyrobić z malowaniem ramy zanim to wszystko przyjdzie ;p


Ile lampa jeśli można wiedzieć?