Strona 6 z 9

Re: Yamaha WR 200 R '92 Challengera

Post: 16 gru 2017, 11:20
autor: paolo9779
W 2020 może będą już foty z silnikiem w ramie :D
Spoko wyglada.

Re: Yamaha WR 200 R '92 Challengera

Post: 16 gru 2017, 11:50
autor: Challenger
Wachacza nie będe psikał

paolo9779 pisze:W 2020 może będą już foty z silnikiem w ramie :D

Chyba DT :P

Re: Yamaha WR 200 R '92 Challengera

Post: 17 gru 2017, 17:42
autor: Szofer
Super to wygląda :D

Re: Yamaha WR 200 R '92 Challengera

Post: 24 mar 2018, 18:40
autor: Challenger
Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek

FMF już zmieniony na pospawanego zardzewiałego z drugiej wrki a nówka na półeczce :F
niebieski na okleinie miał być troche jaśniejszy niż siedzenie, a wyszedł troche za jasny, w dodatku mój aparat jeszcze bardziej ten kolor na okleinie rozjaśnia(pierwsza fota telefonem), ale będzie to poprawione. Fotki takie sobie, ale dopiero co poskładałem :D No i po ciemku już aparat słabo ogarnia.

Re: Yamaha WR 200 R '92 Challengera

Post: 24 mar 2018, 19:41
autor: czilaucik
jest piekna, bedzie jezdzone czy do salonu?

Re: Yamaha WR 200 R '92 Challengera

Post: 24 mar 2018, 20:09
autor: Challenger
Podpowiedź:
Challenger pisze:FMF już zmieniony na pospawanego zardzewiałego z drugiej wrki a nówka na półeczce :F


A jakby poszła do salonu to bym nie miał na czym jeździć :D No i tak składałem w celu jazdy a nie na kpl igłe do salonu.
Ale któregoś dnia może.. :D

Obrazek
Obrazek

Re: Yamaha WR 200 R '92 Challengera

Post: 25 mar 2018, 8:30
autor: tomek69
Oo kurr... Chowaj to :F

Re: Yamaha WR 200 R '92 Challengera

Post: 02 kwie 2018, 15:17
autor: Bartolini2721
Zakochałem się w tym motocyklu, a nie powiem kto mi taki model podkupił! :cry:

Re: Yamaha WR 200 R '92 Challengera

Post: 02 kwie 2018, 19:25
autor: Challenger
Bartolini2721 pisze:Zakochałem się w tym motocyklu, a nie powiem kto mi taki model podkupił! :cry:


Strasznie smutna historia o niespełnionej miłości :cry:

WRke już wziąłem na głęboką wode :P

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wrka już można powiedzieć oprócz kilku śrubek skończona, problemy z regulacją polegały na tym, że zmiana setupu nie była potrzebna, jeździ teraz na orginalnych dyszach 210 i 35, a iglica na najwyższym ząbku, czyli tak jak było wcześniej. FMF dał troche na średnich obrotach, a z dołu nic nie zabrał. Myślałem nad wywaleniem tego snorkela-zwężki z dolotu, na chwile sie przejechałem bez ale oprócz tego że była troche głośniejsza nic mocy nie dało, a na dyszy 240 dalej ją przylewało na wysokich obrotach, więc wsadziłem(dzięki bogu :F ) ten snorkel spowrotem. Cośtam zawsze pomoże jak się jeździ w wodzie, chociaż i tak po przejażdżce przez taką leśną rzeczkę wylałem ze 100ml wody z airboxa :D

Obrazek
(najpierw przejechałem dalej a potem wróciłem po fote, temu 2 ślady na zdjęciu)

Ogólnie to WRka wiadomo, nie rwie tak jak YZ250, ale sie przyjemnie i łatwo jeździ, taka wzmocniona detka. Plusem jest małe spalanie bo ostatnio leje po 2 litry do baku, z domu wyjeżdżam na rezerwie i jak robie typowe swoje kółko po łąkach i lesie nie ma strachu że zabraknie wachy :F

Re: Yamaha WR 200 R '92 Challengera

Post: 02 kwie 2018, 19:52
autor: kri100
Jaki jest tam gaznik? Dysze są w setkach mm? Coś mała ta glowna. U mnie siedzi 200 w gazniku 34mm

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka