Strona 8 z 9

Re: Yamaha WR 200 R '92 Challengera

Post: 20 kwie 2019, 18:52
autor: Enduros70
Jak jej wbiłeś jedynkę na tych obrotach to, aż mnie ciarki przeszły. Dźwięk ładny.

Re: Yamaha WR 200 R '92 Challengera

Post: 20 kwie 2019, 19:50
autor: Challenger
Na samym początku ten start był z 2jki. Od remontu siedzi skrzynia z DT200WR z krótką jedynką co mi się nie podoba za bardzo ale nie chciało mi się rozpoławiać karterów żeby zmienić skrzynie więc poczekam do zmiany łożysk na wale.

Rozwiń wypowiedź bo pierwsze słysze że nie można wrzucać biegu przy wysokich obrotach.

Re: Yamaha WR 200 R '92 Challengera

Post: 21 kwie 2019, 0:44
autor: Bartolini2721
Ciekawe jak by to na spawaku grało ahh.

Re: Yamaha WR 200 R '92 Challengera

Post: 02 maja 2019, 18:15
autor: tomek69
Bartolini2721 pisze:Ciekawe jak by to na spawaku grało ahh.

jaki problem zrób mu on se przetestuje i ci odda :F :F

Re: Yamaha WR 200 R '92 Challengera

Post: 02 maja 2019, 23:35
autor: Bartolini2721
I gdzie go założę potem? Do subaru? I tak już od dt 125 jeden stoi w pokoju :D

Re: Yamaha WR 200 R '92 Challengera

Post: 28 mar 2020, 21:29
autor: Challenger
Przez zime zrobione:
- serwis amortyzatora tył (Sanchez)
- wyciągnięcie wgniot ze starego FMFa
- nowy cylinder z tuleją od Wojtali
Docierana przez jakieś 80 mil, na docieranie dałem większą dyszę co zresztą słychać na filmie, optymalna będzie 200-210 Mikuni.

A z dzisiaj kilka fotek i krótki filmik https://youtu.be/mXY9bxn_kKA

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Yamaha WR 200 R '92 Challengera

Post: 29 mar 2020, 0:24
autor: cedec1
trzymaj ją nie sprzedawaj więcej już takich nie będzie ..... :(

Re: Yamaha WR 200 R '92 Challengera

Post: 30 mar 2020, 21:10
autor: Challenger
Sprzedawać nie zamierzam, na moje tereny to idealne moto.
Zapomniałem jeszcze wrzucić moda zaworu, czyli wpasowane łożysko na prawą stronę, zapobiega problemowi stukania zaworu a i nawet do DT by dało radę coś takiego wsadzić

Obrazek

A z zapasów to mam przykładowo taki nowy zestawik plastików, tylko tych na bak brakuje

Obrazek

Re: Yamaha WR 200 R '92 Challengera

Post: 31 mar 2020, 7:52
autor: Vidon
Ach te Twoje równiny... Moto spoko jeździłbym, ale szkoda katować taki egzemplarz

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

Re: Yamaha WR 200 R '92 Challengera

Post: 31 mar 2020, 10:19
autor: tomek69
Ta Yamaszka na pewno jest wdzięczna, że jeździ bo pewnie na pewno by już nie jeździła i nie wiele by z niej zostało :F :F :F :F