Z jednej strony to logiczne ale jeszcze zobaczymy, na razie postój w pracach z 175. A dlatego bo kupiłem drugi prawie cały silnik w okazyjnej cenie- kartery całe, cylinder był nominalny, ogólnie nawet się opłacało. Przełożyłem tylko mój wał (bo był w dobrym stanie), zrobiłem szlif i zapodałem Wossnera 56,69mm.
No i wreszcie trochę pojeździłem.
Ładne widoczki
:
Teraz tylko pozostało kupić inne dysze i dobrze wyregulować gaźnik, ponieważ nie mogę długo jechać w rezo, bo tak jakby mi później przelewało. I kolejna rzecz to zawór, bo jazda w lesie bez niego to trochę katorga. Większość rzeczy mam, tylko potrzebny mi silniczek zaworu. Dyfuzor zrobiłem, ale narazie na okres docierania go nie zakładam. ale jakby ktoś chciał zobaczyć to mogę wrzucić (ale średnio jestem zadowolony jeżeli chodzi o stronę wizualną
). Ogólnie DT na tym gaźniku daje rade, no i jest różnica
.