Ładowanie na krótko?
: 03 mar 2021, 14:47
Witam,
próbuje reanimować zdrutowaną yamahe, udało mi się ją odpalić. Wrzucam świeżego akusa a tu po chwili rozładowany. Światła są tylko po podpięciu akumulatora i w dodatku nie ma ładowania. Myślę że ładowanie jest gdzieś odpięte, tak jak wiele rzeczy było w tym motorze, tylko nie potrafię znaleźć gdzie. Pomysł mam taki żeby wpiąć się bezpośrednio do ładowania i poprowadzić kabelek do plusa w akumulatorze, to powinno załatwić sprawę dopóki nie znajdę wiązki w fajnym stanie i dobrej cenie.
Pytanie jest takie, wie ktoś może gdzie wychodzi ładowanie, gdzie bezpiecznie można się wpiąć?
Dodam że dobrym elektrykiem ani mechanikiem nie jestem ale znam podstawy
próbuje reanimować zdrutowaną yamahe, udało mi się ją odpalić. Wrzucam świeżego akusa a tu po chwili rozładowany. Światła są tylko po podpięciu akumulatora i w dodatku nie ma ładowania. Myślę że ładowanie jest gdzieś odpięte, tak jak wiele rzeczy było w tym motorze, tylko nie potrafię znaleźć gdzie. Pomysł mam taki żeby wpiąć się bezpośrednio do ładowania i poprowadzić kabelek do plusa w akumulatorze, to powinno załatwić sprawę dopóki nie znajdę wiązki w fajnym stanie i dobrej cenie.
Pytanie jest takie, wie ktoś może gdzie wychodzi ładowanie, gdzie bezpiecznie można się wpiąć?
Dodam że dobrym elektrykiem ani mechanikiem nie jestem ale znam podstawy