Strona 1 z 1

iskra-ta cholerna iskra -,-

Post: 06 kwie 2015, 13:10
autor: Konasz19752
Witam. Po remoncie mojej Yamahy, Dt nie chce odpalić. Paliwo jest, natomiast mam mały problem z iskrą... Wykręcam iskre, włączam zapłon, światło zgaszone i lecimy z kopką. Iskra jest- ładna nawet, natomiast po chwili znika, a potem znowu jest i tak w kółko. Mniej więcej wygląda to tak że iskra przez 3 sekundy jest przez 1,5 sekudy nie ma a potem znowu przez 3 jest. Gdy po tych 3 sekundach przestane kopać i chwilę zaczekam i znowu kopne iskra jest tak jakby to ująć miała się "naładować przez chwile". Co to może być za objaw? Stawiacie na moduł, cewkę czy tą cewke pod magnetem ?

-- 06 kwie 2015, 14:41 --

cewka pod magnetem- chodzi mi o zapłon

Re: iskra-ta cholerna iskra -,-

Post: 06 kwie 2015, 19:18
autor: Owad
Wymień świece jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś. Sprawdź przewód WN od cewki, może dobrze nie styka przy fajce lub cewce. Później dopiero sprawdź moduł itp.

Re: iskra-ta cholerna iskra -,-

Post: 06 kwie 2015, 19:30
autor: Enduros70
Wszystkie połączenia sprawdź, taki objaw jest jak moduł nie dostaje dobrej masy.

Re: iskra-ta cholerna iskra -,-

Post: 03 maja 2015, 14:31
autor: dawix
Zgadzam się. Te same objawy gdy nie styka obwód stacyjki lub wyłącznika przy kierownicy. Upewnij się, że do modułu dochodzi dobra masa. Jeśli to nie pomoże omiń obów stacyjki. Połącz czarno-czerwony kabel wychodzący z silnika z czarno-białym wychodzącym z modułu. złączki są w okolicy modułu. Będziesz potrzebował do tego kawałka drutu, bo oba przewody mają żeńską końcówkę. Jeśli silnik będzie dobrze pracował, to wiesz, że problem leży w obwodzie stacyjki lub killswitcha. :)