Strona 1 z 1

Dt 50 SM 2011.

Post: 22 gru 2014, 10:40
autor: pioneer656
Obrazek

Witam,
Yamaha dt 50 2011r (MBK)
przebieg 8000km

Dodatki:
lampa polisport 250zł
tylna lampa ledowa 50zł
4x kierunki ledowe 100zł (fakt drogie ale bardzo mocne )

Części mechaniczne
wymiana całego napędu zębatki JT i łańcuch DID -200zł
Linka sprzęgła, spręzynka przy wysprzęgliku, dętka z przodu i takie bzdety 50zł

Co do stanu:
wiadomo, lekkie zadrapania na dyfuzorze, lekko przetarty lakier na przednim kole i ułamana połówka klamki hamulca, jeżdzę na takiej "połówce" i przyznam że bardzo to wygodne :D
plastiki całe, bez obdrapań, kanapa bez dziur i otarć.

w sumie moto przez moją roczną kadencję i zrobione 3tyś km nie zawiodło mnie ani razu :)
same pochwały dla AM6 z mojej strony.

Jak myslicie jaka cena jest odpowiednia?
Z góry dzięki.

Re: Dt 50 SM 2011.

Post: 23 gru 2014, 22:29
autor: wrider24
4000-4500 może pujdze,
JA bym dał 3500

Re: Dt 50 SM 2011.

Post: 23 gru 2014, 23:11
autor: pioneer656
ta 2500 od razu..

Re: Dt 50 SM 2011.

Post: 23 gru 2014, 23:27
autor: Johnny
Zainwestowanych pieniędzy nie odzyskasz, jeżeli chcesz szybko sprzedać musisz wystawić za mniej. W granicach 4tys jest warta, ale czy ktoś tyle da to inna sprawa ;)

Re: Dt 50 SM 2011.

Post: 24 gru 2014, 13:06
autor: pioneer656
wiem że zainwestowanej kasy nie odzyskam :)
ale jednak dbałem o nią jak mogłem i na pewno ogarnięty kupiec to doceni.
Niestety ale większość takich moto to zakatowane trupy..
dla przykładu oglądałem taką dt 2009r, cena 4900 na fotkach "igła", przyjechałem do gościa i wyciągnął trupa z garażu..
nie chciała odpalić, w silniku jakieś badziewne bebechy, za duży gaźnik, do tego jakich chiński stożkowy filtr..
przy jeździe się dusiła, dławiła i wgl tragedia.
Mówisz że w granicach 4 tyś, jednak ja się uprę na 5+ i niech stoi, zobaczymy :)

Re: Dt 50 SM 2011.

Post: 24 gru 2014, 13:58
autor: Johnny
jeśli nie chcesz szybko sprzedać to wystaw za ile uważasz ;)

Re: Dt 50 SM 2011.

Post: 27 gru 2014, 17:22
autor: Kozak58
nie wiem czego sie spodziewasz po 4 letnim moto w oryginale i bez remontu od nowości pewnie. 4k warta za 5 może jakiś gimbus sie napali.

Re: Dt 50 SM 2011.

Post: 27 gru 2014, 22:31
autor: pioneer656
Kozak rozumiem Cię :)
ale powiedz mi jaki jest sens robienia remontu skoro przejechane ma tylko 8 tyś.
to nawet nie 50%
silnik pracuje bardzo ładnie, nie widzę sensu pakowania kasy na marne.