[DT125] Dusi motocykl przy większej prędkości.

[Carter]

Moto Yamaha Tdr Belgarda 1991 to samo co dt tylko bez blokad inny gaźnik, plastiki . Przy jeździe ponad 95-100km/h jakby odcinało jej paliwo aż zwalnia o te 5km/h i tak w kółko. Przy zbyt gwałtownym dodaniu gazu też sie dusi, np jak mam 5k i manetka do oporu to zwalnia, po protu się dusi. Dodając lekko gazu np na 60% spokojnie dobija do 12k.

[grykrystian]

Co do tego duszenia przy dodaniu gazu na maksa, a przy lżejszym dodaniu wkręca się normalnie to jak na moje oko dostaje za mało paliwa, czyli może za mała dysza główna, lub iglica źle ustawiona Tak mi się wydaję, ale poczekaj na komentarze bardziej doświadczonych

[Enduros70]

Regulacja gaźnika i nie ma co gdybać.

[eror81]

Dt 125 R Mam podobnie na 2 biegu 2tys. Obrotów manetka na max i sie dusi aż zgaśnie. Dysze to 240 i 30. Żeby to jechało to musze mocno zwiększyć skład mieszanki, ale do tego stopnia że bez ssania na zimnym odpala. I czuć że ma za dużo paliwa bo kopci na zimnym Jakieś pomysły?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Enduros70]

To nie jest 4T, żeby przyspieszać z takich prędkości obrotowych.

[Carter]

Moja też zawsze bez ssania odpala, od pierwszego kopniaka.