Tutaj pomożemy naprawić Twój sprzęt.
Regulamin forum
Przy dodawaniu tematu wybierz odpowiedni prefiks z listy. Pamiętaj aby w opisie twojego problemu podać dokładny model motocykla wraz z jego rocznikiem, np. Yamaha DT 125 LC2 1988. Postaraj się opisać wszystko dokładnie i szczegółowo, to bardzo ułatwi innym użytkownikom udzielić konkretnej odpowiedzi.
06 wrz 2014, 23:13
Ulqloria pisze:Przede wszystkim nie słuchaj co Ci mówił sprzedawca tylko nasmaruj linkę gazu, trzeba zacząć od najprostszych czynności,
przeczytaj jeszcze raz pierwszy post
Ostatnio zmieniony 07 wrz 2014, 9:17 przez
Ulqloria, łącznie zmieniany 1 raz
Powód: przeczytałem i co?
07 wrz 2014, 7:42
Sprawdziłem linkę i jest raczej nowa z resztą mówili że tak jest. Przekręciłem manetką do końca i puściłem, słychać że wszystko wraca to swojego położenia.
Jeszcze dodam że moto jest ok 1000 km po remoncie i oni sami robili mieszankę a nie lali oleju do dozownika.
Odpaliłem dziś i moto ładnie chodzi sobie na niskich obrotach, przejechałem się kawałek i po chwili obroty znów do 5,6,7 tys ale raczej nie więcej niż 7. Zgaszę i jak znów odpalę to chodzi ładnie na niskich, po lekkim dodanie gazu zmów rosą i stoją czasem 5 czasem 6 tys. I tak jest za każdym razem, po zgaszeniu i ponownym odpaleniu chodzi normalnie a po dodaniu gazu obroty rosną.
07 wrz 2014, 12:02
Paliwo nie dopływa.
07 wrz 2014, 12:29
I dlatego wchodzi na wysokie obroty?
Sprzedający jeszcze mówił że moto stało trochę i po tym czasie tak się zaczęło dziać. Możliwe że gaźnik do czyszczenia.?
07 wrz 2014, 12:36
Tak, poza tym zalej trochę paliwa i zobacz jak z kranika paliwo leci na włączonym i rezerwie.
07 wrz 2014, 18:54
Powiem wam tak że miałem już mało paliwa i przekręciłem na rezerwę, moto chodziło normalnie ani razu nic z obrotami się nie działo zrobiłem kilka kilometrów i zero problemu, może akurat zbieg okoliczności a może nie?
07 wrz 2014, 19:34
Raczej nie

. Zalej te 5 l , pojeździł troche i zobacz czy problem nadal występuje.
07 wrz 2014, 19:40
Jutro zaleje bo muszę kupić olej ;) Tzn że wina małej ilości paliwa czy może być przytkana rurka od głównego kranika? Bo wątpię żeby sprzedający miał za mało paliwa i miał z tym taki problem.
07 wrz 2014, 21:54
Lub jakiś syf gaźnik przytyka. Wyczyść go. Sprawdź takze drożność przewodu paliwowego.
08 wrz 2014, 12:46
A więc tak, zalałem dziś przed południem 5l paliwa pojeździłem trochę, pojeździł ojciec i wszystko było w porządku, kranik otwierałem na rezerwę, kilka minut temu chciałem się przejechać, ujechałem może z 700m i znów ten sam problem...
Rozebrałem gaźnik i się okazało że nie ma w ogóle sprężynki od śrubki regulacji powietrza i na dodatek jej gniazdo jest trochę "rozjechane". Na razie wszystko poczyszczę itp i pokombinuje coś z tą brakującą sprężynką...
Gaźnik wyczyszczony i złożony, pierwsza jazda i niby OK, zaczęliśmy z ojcem regulować gaźnik i zobaczyliśmy że tym cienkim wężykiem ba dole gaźnika ucieka paliwo! Co może być tego przyczyną?
No i obroty nadal się podnoszą po dodaniu gazu ale powoli się zmniejszają.
Opiszecie mi te śrubki?

Tędy leci paliwo:
Powered by phpBB © phpBB Group.
phpBB Mobile / SEO by Artodia.