Siema! Robił ktoś z was własny tor enduro? Jakieś przeszkody i inne. Znalazłem takie oddalone miejsce i wpadłem na taki pomysł żeby coś takiego zrobić. Ktoś ma jakieś pomysły na przeszkody?
Te oddalone miejsce jest twoje? Jeśli nie to raczej szkoda twojego czasu na rzeźbienie łopatą i ręcznie. Wytycz sobie jakąś trasę moto i po niej jeździj. Dlaczego to pisze, zaraz znajdzie się ktoś komu to nie pasuje i wykopie jakieś dziury albo zniszczy. Były przypadki, że ludziom na prywatnych terenach tory niszczyli albo kopali dziury. Najśmieszniejsze jest to, że jak ich złapali to im policja chyba nawet nic nie zrobiła...
Tak jak kolega wyżej- szkoda czasu na robienie toru na czyjejś działce. Co do przeszkód, to nawet na swoim podwórku ( w zależności jakie kto ma i czy w ogóle) możesz rzucić jakąś grubą i długą kłodę, ćwiczyć skakanie przez nią i równowagę. Wraz ze wzrostem skilla można dokładać więcej kłód obok siebie (oddalone o kilkanaście- kilkadziesiąt cm). Jak już ogarniesz kłodę technicznie i wytrzymałościowo to wtedy myśl o jakimś torze z innymi trudnościami