Szybko przyszlo, szybko poszło.
Yamaha została sprzedana. Nie planowałem tego, z głupoty rzuciłem znajomemu, że mu sprzedam a na drugi dzień był z kasą i zabrał detkę.
Czas szukać coś nowego.
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 27 gości