Yamaha DT125R 92' Kamil_91

Witam chciałbym wam pokazać mój listopadowy nabytek : )
Kupiłem ją niedługo po tym jak weszła ustawa pozwalająca na jazdę na B prawku, jak na pierwszy motor uważam to za dobry wybór, parę razy chciała się wyrwać, ale ogólnie jest okej . Papiery mówią, że to 1997r. w Polsce jestem 3 właścicielem pomijając komis do którego przyjechała. Poprzedni właściciel nie zbyt dużo przy niej robił, zmienił łańcuch oleje itd. filtr powietrza był dawno nie ruszany gdy go zobaczyłem. Miał ją od kwietnia 2014, z tego co mówił kupił ją od jakiegoś młodego chłopaka który bał się nią jeździć Mówią, że jest to wersja na Szwajcarię, ma chlapacz przy przednim błotniku i inny dyfuzor. Ma dobrze ustawiony zawór wydechowy (dziury się pokrywają), brak blokad obr. i szybkości. V-max sprzed paru dni to lekko ponad 110km/h (powiedzmy 112 bo wskazówka przeszła 110 ) przy ~10.000 obr./min na zębatkach 14/57 na kostkach bez homologacji.
Tak wyglądała po zakupie



Do tej pory zmieniłem żarówkę świateł mijania, linkę szybkościomierza i pozmieniałem oleje i płyn chłodniczy oraz klocki z przodu i naprawiłem kickstarter.
Z rzeczy do zrobienia to na pewno:
-Odblokować wydech (mam już końcówkę atheny i wybebeszony org. dyfuzor)
-Wyczyścić gaźnik i wstawić dysze 240/30 (Chodzi tak ładnie, że aż żal rozkręcać coś)
-Wyrzucić gumę znad filtra powietrza
-Serwis przedniego amortyzatora (Oleje i uszczelniacze kupione)
-Carbonowe membrany są w drodze
-Rozwiercić gasbox
-W przyszłości na pewno ogarnąć niezniszczoną okleinę oraz kupić plastikowe uchwyty przewodu hamulcowego z tyłu

Tak wyglądała po ostatniej niedzieli:


Pozdrawiam

Ładna

Taka ciekawostka, byłem dziś w ASO zapytać o parę części i rozkodowali mi VIN. Okazało się, że to rocznik 1992, data pierwszej rejestracji w papierach to 1.1.1997r więc ciekawe, ale tak jak myślałem jest ze Szwajcarii i kod modelu to 4DJ2, na dyfuzorze jest 4DJ więc pasuje. Malowanie też się zgadza http://motoprofi.com/motospecspictures/ ... -1992.html. Teraz ciekawe czy przebieg z licznika 22000km jest w jakikolwiek sposób realny .

Nie przejmuj się przebiegiem. Dbaj i jeździj.

Wiem wiem, czytałem, że przebieg ma małe znaczenie. Bardziej zastanawiało mnie to czy jakieś mirki handlarze jeśli cofnęły licznik, nie porobiły jeszcze jakiegoś druciarstwa przy okazji, ale raczej nie wygląda na to

Jest świetna, ma klimat! W Szwajcarii tak jest, że wpisują w dowód rok 1 rejestracji jako produkcji. Więc pewnie zaczęła jeździć po 5 latach stania w salonie.

Ładna ile dałeś ?

4100zł, ale dostałem do niej kask Naxa MX z goglami i jakieś podstawowe ochraniacze, więc można powiedzieć że 4k zł mnie kosztowała.

Bardziej dla kobitki ta dt Fajna zadbana w oryginale oby śmigała jak najdłużej.

Dzisiaj sobie trochę porobiłem przy DT i mam parę pytań. Do czego służy ta zaślepiona część ? Wygląda jakby wchodziła do puszki z filtrem ale w środku nie zauważyłem żadnego otworu.


Czy to "3ME" znaczy coś konkretnego ?



Czy w puszce dozownika w najniższym miejscu po prawej może się gromadzić troszkę czegoś czarnego (może to brudny olej) ?




Gdyby ktoś miał te dwa uchwyty proszę o PW



I bonus na koniec - profesjonalna podstawka pod ramę