a świszczy coś w silniku czy to nie pompa wody ? u mnie po wymianie simeringu pompy tak świszczy
Nie pomagam na PW masz pytanie to pisz w wątku.Na forum nie jesteś sam wiele ludzi ma podobne problemy i lepiej dla nich jak znajdą pomoc przeszukując forum.
Witajcie Wszyscy! Dawno coś działo. Dzisiaj odebrałem TDRę od mechanika, który wymieniał Mi łożyska główki ramy. Powiem Wam że w porównaniu z tym co było to niebo a ziemia. Yamaha prowadzi się jak po sznurku. Tak ma być. Żeby przetestować wszystko polataliśmy trochę z Pawlosem. Trochę ubabraliśmy moto w błocie chociaż opony na wiele nie pozwoliły. Teraz tylko jeszcze wymienić łańcuch, ogarnąć klakson oraz kupić lepszą oponę szosową na tył i można lecieć w Bieszczady!
Yamaha ciągle powolutku przystosowuje się do wyjazdu. Tak, jak wcześniej pisałem zakupiłem łańcuch oringowy, zakupiłem i założyłem oponę (baaaardzo tanio wyrwałem i prawie wcale nie śmigana ), zrobiłem szybkę bo poprzednia pękała. Teraz jest grubsza i mam nadzieję - wytrzymalsza. Dodatkowo kupiłem uchwyt na telefon wodoodporny, testowałem gniazdo zapalniczki. Mam pewne problemy z tylnym hamulcem. Mam nadzieję, że to ogarnę. Myślę, że jest co raz lepiej. Zobaczymy jak to będzie. Obecnie baaardzo ciężko z hajsami i nie mam nawet na paliwo ;-/ ale ciągle coś staram się ogarnąć.