(DT200R pojawia się od strony 5)Tak wyglądała DT125R po zakupie:
W zeszłe wakacje, czyli tuż po zakupie przeszła remont generalny silnika, zawieszenia i kilku innych rzeczy.
Tak wyglądała w ostatni weekend:
Ogólnie jest to wersja na jakąś Szwajcarie, Finlandię itp. różni się trochę innym dyfuzorem i chlapaczami mocowanymi do błotników.
V-max 120 na kostkach, aktualnie jeżdżona z otwartym zaworem - bez aku
Kilka zdjęć z jazdy:
Aktualnie, po raz 3ci wydmuchało mi uszczelkę pod głowicą(tym razem 3-warstwową):
Ostatnio zmieniony 11 maja 2015, 21:41 przez
Challenger, łącznie zmieniany 3 razy