Tutaj pomożemy naprawić Twój sprzęt.
Regulamin forum
Przy dodawaniu tematu wybierz odpowiedni prefiks z listy. Pamiętaj aby w opisie twojego problemu podać dokładny model motocykla wraz z jego rocznikiem, np. Yamaha DT 125 LC2 1988. Postaraj się opisać wszystko dokładnie i szczegółowo, to bardzo ułatwi innym użytkownikom udzielić konkretnej odpowiedzi.
21 mar 2014, 16:40
Witam. Czy zawór może samoistnie się przestawić/ rozregulować?
Jechałem niedawno dt i nagle zeszła mi z obrotów. Gdy ostygła to ją odpaliłem ale nie chciała się wgl wkręcać, musiałem jechać na ssaniu. Co się okazało dysza była mocno zatkana. Ładnie wyczyściłem, odpalam i juuhuu czuje moc. Wyjechałem z podwórka, gaz, a tu na każdym biegu tylko do 6,5 tys. Myslalem, że coś z modułem, ale sprawdzałem kable - wszystko ok. Zresztą nie ma odcięcia zapłonu tylko nie może się wkręcić. Teraz obstawiam zawór, tylko czy mógł sam z siebie się zablokować?
Odkręciłem dekielek zaworu i chodzi w lewo stronę, ale porusza się takim ruchem przerywanym. To normalne?
21 mar 2014, 17:02
zdejmij dyfuzor i spójrz przez okno wydechowe.
Jak po przekręceniu kluczyka zrobi self test i zawór będzie otwarty to jest OK.
21 mar 2014, 17:05
Ok
Ogólnie z zaworu leje się mieszanka. Gdzie dostane taki uszczelniacz do tego zaworu?
Zakładając ze zawor chodzi ok w self tescie może być tak ze sie nie otwiera przy tych 6,5 k obrotow?
21 mar 2014, 17:15
Jasne że może tak być. Uszczelniacz dostaniesz tylko z moto na cześci lub serwisu Yamaha.
Odłącz kostki od silniczka zaworu i kluczem spróbuj go ustawić tak żeby to wycięcie pokrywało się z taką dziurką.
Powinien chodzić wtedy normalnie, jak dalej nie będzie się wkręcał to usterki szukaj gdzie indziej.
21 mar 2014, 18:21
A ma ktoś może zdjęcie tego uszczelniacza?
Mh zeby sie dostać do tych kostek musze zdjąc bak czy nie koniecznie?
Powered by phpBB © phpBB Group.
phpBB Mobile / SEO by Artodia.