Tuning optyczny i mechaniczny. Pytania o części seryjne i płyny.
Regulamin forum
Przy dodawaniu tematu wybierz odpowiedni prefiks z listy. Pamiętaj aby w opisie twojego problemu podać dokładny model motocykla wraz z jego rocznikiem, np. Yamaha DT 125 LC2 1988. Postaraj się opisać wszystko dokładnie i szczegółowo, to bardzo ułatwi innym użytkownikom udzielić konkretnej odpowiedzi.
Siemanko, mysle czy w wakacje nie zaopatrzyc sie w cylinder 170cc. Czy ta zabawa sie oplaca, czy korba, skrzynia wytrzymuja, jaka jest roznica w mocy, co jeszcze trzeba zmienic, gaznik czy same dysze, wydech ?
Jak masz kasę to możesz robić, ale moim zdaniem nie opłacalne jeśli masz 15 lat, bo w Polsce mamy mentalność, że patrzymy na koszty i wyjdzie tak, że wwalisz dużo, a później będziesz dużo chciał za nią. Przyjdzie 18 to zrozumiesz, że lepiej moto większe kupić czy coś. Tak czy inaczej: gaźnik i wydech to minimum jakie musisz zmienić przy takim cylku. Moc to ok. 40 km, no ale spalanie też masz większe bo jest to chyba 9-10 litrów średnio.
Wszystko zależy od osprzętu. Dla przykładu, bo to zbliżony silnik, WR 200 ma 35 seryjnie, a po ostrych przeróbkach wyciągają 48 na hamowni. I nie patrzy się tylko na konie, ale na moment...
nie nie będzie szła jak tt 350, to 2 całkiem różne silniki i charakterystyka, moc to nie wszystko, pozatym jak chcesz się bawić w takie przeróbki to nie licz że dt będzie dalej tak wytrzymała jak seryjnie. Coś za coś.
nie licze na to ze bedzie trzymala sie jak orginal, chodzi mi o to czy po 1000km nie trzeba wymieniac kobry, skrzyni, czy lozysk bo po prostu nie wytrzymuja. Wiem ze moc to nie wszystko ze liczy sie moment charakterystyka itp. Tt to 4t i wiadome jest ze inaczej oddaje moc i nadrabia momentem tylko czy dt z 170 utrzyma tempa tt 350 ?