No więc tak: przed zamontowaniem kostki odblokowującej moto podczas startu wkręcało sie na 9/10 tys rpm, a po kilku sekundach odcinało gaz aż silnik nie zszedł do 6,5tys rpm. Potem podczas jazdy jakiś czas systematycznie były odcinane obroty, aż wkońcu znowu można było przygazować do 9/10 tys rpm na kilka sekund, a potem gaz był odcinany i tak w kółko. Sprzedawca kostki po zobaczeniu mojego modułu na zdjęciach powiedział ze kostka bedzie dzialac. Zamontowałem to ustrojstwo poprawnie, wysłałem zdjęcia sprzedawcy żeby on też potwierdził że dobrze to zrobiłem, kostka cyka, wszystko swietnie, ale obroty odcina tak samo jak przed zamontowaniem. O co może chodzic? Wszystkie inne blokady pościągane.
Masz jakiś post konkretny na myśli? Jak tak to prosiłbym o link bo juz troche czytalem o tej kostce i wciaz nie wiem czemu nie dziala. A jaką usterke masz na mysli? Juz caly internet przekopalem chyba i wciaz nie ma odpowiedzi dobrej dla mnie
No z tego co mi wiadomo to moduł blokuje obroty przy 80-90km/h albo przy 6,5-7tys rpm a kostka ma to niwelować. Wiesz co mogę zrobić w moim przypadku albo co mojemu motocyklowi dolega? Nie dodawał bym nowego posta gdybym nie poszperał troche czasu w internecie szukajac odpowiedzi na moje pytanie Jak wiesz o co chodzi to proszę napisz po krótce, albo ktokolwiek kto wie o co chodzi niech sie wypowie, bo w internecie juz nic nie mogę znaleźć