Motocykl nie stracił mocy. Biegi wchodza (wszystkich nie sprawdzalem). Odpala. Po wcisnieciu sprzegła dzwieki ucichły prawie do zera. Zauważyłem ze nie było połowy oleju, wiec uzupełniłem ale nie pomogło.
Rozpołowiłem silnik i wszystko wygląda przyzwoicie. Brak połamanych lub wytartych elementów. Podejrzewam łożyska skrzyni biegów i/lub wałka wyrównoważającego, ponieważ maja troche szumiaca i chropowata prace. Jednak nie wydaje mi sie ze sa az tak złe by powodowały ten łomot ktory słyszałem... Inny pomysł to wysuniecie sie i drganie wałka do ktorego jest zaczepiona linka sprzegła.
fotki https://imgur.com/inRVJtG
Prosze o pomoc bo silnik rozpołowiony a usterki nie widac
