damianksiazek9 pisze:Ale zobacz, jak pomalujesz rame to będziesz dopiero mocowania spawał do niej?
Nie lepiej pospawać po piaskowaniu i elegancko wtedy pomalować?
Heh nie zrozumiałeś chodziło mi oto że na razie zostało zrobione wszystko ,,aby działało'' nawet koła są zdystansowane podkładkami zamiast tulejkami by tylko wszystko spasować jak kolega ode mnie kupi koło tył z yamahy to się biorę elegancko za nią malowanie spawanie koła itp ten hamulec też będzie zrobiony by to schludnie wyglądało a przecież głupi nie jestem wiem że jak pomaluje i potem będę spawać to z lakieru nic nie zostanie zzzzzz
-- 18 lut 2014, 19:54 --
No Zamiast wywalania na darmo kasy na piaskowanie a wyniosło by mnie to w granicach 80 zł przypomniałem sobie jak pozbyłem się lakieru z ramy mojego dawnego Simsona , czyli szczotki na wiertarkę i tak też uczyniłem z ramą z DT . Dosłowna godzina zabawy a rama jest z 80 % wyczyszczona do zera ( zostało wyczyścić okolicę główki ramy ) . Niestety nie mam fotek jak rama wygląda teraz , ale mam foto jak zaczynałem robotę :
No i zabrałem się za czyszczenie felg , jako że były okropne wżery w obręczach postanowiłem trochę odnowić je ,wypolerować papierem wodnym i jak to nowych SM pomalować na połówki obręcze mianowicie coś takiego :
Koła były Takie ( i wierzcie bród to 20 % tego co widać reszta to wżery )
a po 40 minutach wodnym 400/800 wyglądają tak
W tylnym kole jeszcze zostało przejechać między szprychami i koła będą gotowe do malowania