Ktoś mnie namawiał, żebym się pochwalił świeżym nabytkiem. Udało się dorwać DTkę z 91 r od pierwszego właściciela z przebiegiem 1800(!)km. Motocykl przestał w garażu ponad 20 lat, po wyczyszczeniu gaźnika, baku, wymianie aku, filtra powietrza, oleju i płynu chłodniczego odpala ze startera bez zająknięcia, jeździ i wygląda prawie jak z fabryki!
Sami zobaczcie: