DT podniesiona na kołysce.Z tyłu łysa kostka 140. ok 18 tyś przebiegu bez żadnych śmiesznych "remontów" sprowadzona do PL w 2009 roku bodajże i od tamtej pory katowana w terenie przez poprzedniego właściciela. silnik pracował idealnie. sprzedana w sierpniu 2013 roku miałem ją pół roku nie całe jeździłem może z 5 razy bo miałem jeszcze KMX triala i XLR 125 którą poruszałem się na legalu.
I przysięgam że to była najmocniejsza 125 na której jeździłem (nie jeździłem na crossie nigdy w sensie yz cr itp)
DT ma ponoć 22 konie po pełnym odblokowaniu przy ok 8 tyś obrotów.
Miałem jeszcze KMX podobnie tam było ale był słabszy miałem KDX który ponoć ma 26 koni jakos tego nie czułem, ETX 125 ponoć 28 wtf no i coś tam jeszcze

Filmiki:
Przyśpieszenie
Dłuższy film ;) (39 tyś wyświetleń ^^)