• Dzisiaj jest 06 cze 2025, 11:18
  • Zarejestruj się
  • Zaloguj się
  • Strona główna
  • FAQ
  • Szukaj
  • Zespół administracyjny
  • Facebook
  • Podgląd wydruku

Przejdź do: Strona główna › Mechanika › Elektryka › Yamaha DT 125

Gaśnie w deszczu

Odpowiedz
Posty: 3 • Strona 1 z 1

Gaśnie w deszczu

Postautor: zbychowaty » 20 sie 2016, 16:27

Wracając sobie któregoś pięknego deszczowego dnia mając do domku 7km moja Yamaszkę zaczęła przerywać i zgasła zmieniłem świece i nic poprawy iskry brak, następnego dnia porozpinałem wszystkie kostki i wypsikałem sprajem do kostek. Motor zapalił i przez dwa tygodnie było spokój, wczoraj znów złapał mnie deszcz (ulewa) tym razem blisko domu, i znowu motor zgasł przypchnąłem do garażu i zapalił spryskiwaczem psikałem po kablach, również wysokiego napięcia i wszystkich kostkach motor nadal pracuje nie chce zgasnąć. Dodatkowo wjeżdżałem w największe kałuże (Ogromne) i nadal nie chciał zgasnąć, przy zbiorniczku wyrównawczym z płynem chłodniczym jest jakiś przekaźnik który miał kostkę zaśniedziałą czy to może być to czy może jakaś inna przyczyna. Kostkę dobrze wyczyściłem, tyle że boje się trochę wyjeżdżać w deszcz. A ten przekaźnik to niby od czego bo nie wiem, dodam że motocykl posiadam 1,5 miesiąca i rok prod. 1999r proszę o jakieś może nakierowanie mnie gdzie mam szukać usterki żebym nie musiał jazdy zmieniać w pchanie <help>
Awatar użytkownika
zbychowaty
 
Posty: 2
Wiek: 54
Rejestracja: 12 sie 2016, 20:11
Motocykl: Yamaha DT 125, Suzuki GSXF 750
Na górę

Re: Gaśnie w deszczu

Postautor: Frozen » 20 sie 2016, 23:03

Ja bym spróbował zmienić kabel i fajke.
Wrzuć zdj. tej kostki.
Po I szukaj. Po II szukaj. Po III na pewno podobny temat istnieje, więc szukaj. 8)
Awatar użytkownika
Frozen
Moderator
 
Posty: 2158
Wiek: 7
Rejestracja: 18 wrz 2013, 14:53
Lokalizacja: Równiny pustynne w zakamarkach Alp
Motocykl: Jamacha dete 125 iks '06
  • Link do galerii
Na górę

Re: Gaśnie w deszczu

Postautor: zbychowaty » 21 sie 2016, 18:27

Też wydaje mi się że to kabel i fajka wysokiego napięcia, tyle że pryskałem po kablu i po fajce wodą i motor nadal pracował <?>

-- 22 sie 2016, 11:50 --

Naciągnąłem dzisiaj na przewód i na fajkę wąską dętkę od kolarki, przy cewce spiąłem trytką na fajce zostawiłem dłuższą że zasłania całą świecę do głowicy dotyka trochę. Polewałem obficie wodą cewkę, przewód i fajkę motocykl nie gaśnie, teraz czekam na deszcz (bardziej na wolne w pracy) żeby pojeździć <oklaski> a są w okolicy piękne tereny, zamówiłem także przez internet nową oponkę Dunlop Geomax MX 51 100/100/18 \. Już nie mogę się doczekać kiedy ją przetestuje. Pozdrawiam wszystkich <ok>

-- 22 sie 2016, 11:51 --

Awatar użytkownika
zbychowaty
 
Posty: 2
Wiek: 54
Rejestracja: 12 sie 2016, 20:11
Motocykl: Yamaha DT 125, Suzuki GSXF 750
Na górę


Odpowiedz
Posty: 3 • Strona 1 z 1

Wróć do Yamaha DT 125

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości

Przejdź do widoku na telefony komórkowe

Przejdź do: Strona główna › Mechanika › Elektryka › Yamaha DT 125

Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group.


phpBB SEO

Style we_clearblue created by weeb and edited by FastMan.

  • Kanał
  • Nowe tematy

  • Yamaha DT 125
  • Gaśnie w deszczu