Witajcie,
jak to jest z tym koszem sprzęgłowym?Objaw jest taki że moto klekocze na jałowym biegu ,po wciśnięciu klamki sprzęgła hałas ustaje.U mnie hałasowało już dwa lata temu a teraz to coraz bardziej.Sprzęglo działa dobrze ,tylko ten hałas.
Niektórzy jak czytam w necie to piszą żeby się nie przejmować, inni że nie musi klekotać.Jak to jest w dt?Czy trzeba się martwić?
Co jest do roboty z tym koszem? Czy łożysko na którym siedzi kosz ?Czy to jakiś element kosza?
Teraz zauważyłem że moto raz zgasł mi na sprzegle.Miałem wbitą jedynkę zatrzymałem się na sprzęgle i moto zgasło.Drugim razem też próbował ale dodałem gazu.Czytalem troche na necie i piszą o łożysku na którym siedzi kosz.Tu na forum wpisałem w szukaj gasnie na sprzegle ,ale nic nie wypluło.