Przejdź do pełnego widoku
Tutaj pomożemy naprawić Twój sprzęt.

Regulamin forum

Przy dodawaniu tematu wybierz odpowiedni prefiks z listy. Pamiętaj aby w opisie twojego problemu podać dokładny model motocykla wraz z jego rocznikiem, np. Yamaha DT 125 LC2 1988. Postaraj się opisać wszystko dokładnie i szczegółowo, to bardzo ułatwi innym użytkownikom udzielić konkretnej odpowiedzi.
Odpowiedz

klekoczący kosz sprzegłowy

12 mar 2017, 19:43

Witajcie,
jak to jest z tym koszem sprzęgłowym?Objaw jest taki że moto klekocze na jałowym biegu ,po wciśnięciu klamki sprzęgła hałas ustaje.U mnie hałasowało już dwa lata temu a teraz to coraz bardziej.Sprzęglo działa dobrze ,tylko ten hałas.
Niektórzy jak czytam w necie to piszą żeby się nie przejmować, inni że nie musi klekotać.Jak to jest w dt?Czy trzeba się martwić?
Co jest do roboty z tym koszem? Czy łożysko na którym siedzi kosz ?Czy to jakiś element kosza?

Teraz zauważyłem że moto raz zgasł mi na sprzegle.Miałem wbitą jedynkę zatrzymałem się na sprzęgle i moto zgasło.Drugim razem też próbował ale dodałem gazu.Czytalem troche na necie i piszą o łożysku na którym siedzi kosz.Tu na forum wpisałem w szukaj gasnie na sprzegle ,ale nic nie wypluło.

Re: klekoczący kosz sprzegłowy

22 mar 2017, 9:45

Najlepiej rozebrać i sprawdzić, tym bardziej ze już dwa lata jeździsz i nie zaglądałeś do sprzęgła.

Re: klekoczący kosz sprzegłowy

22 mar 2017, 23:21

To że Ci gaśnie gdy masz wbitą jedynkę i wciśnięte sprzęgło wcale nie musi mieć powiązania z hałasem o którym piszesz. Z ciekawości, kiedy ostatni raz zaglądałeś do silnika i kiedy była kapitalka? Co do pytania o łożysko. Zajechane łożysko oddaje specyficznie szumiący dźwięk. No chyba że jest dosłownie zarżnięte to stoi w miejscu :) Nagraj proszę jak możesz "hałas" o który się rozchodzi. Wracając do gaśnięcia na jedynce. Sprzęgło Ci pewnie nie wysprzęgla i motocykl gaśnie. To tak samo jak ktoś pierwszy raz uczy się jeździć samochodem czy to motocyklem, szarpie i pojazd gaśnie. Taki sam efekt pojawia się gdy sprzęgło dobrze nie wysprzęgla. Bardzo łopatologicznie mówiąc, to tak jakbyś lekko popuszczał dobrze zrobione sprzęgło i nie dodawał gazu. Moto zaczyna gasnąć. Logicznie, gdy dodałeś gazu, nie zgasł :) Spróbuj bardziej naciągnąć linkę, ale z uczuciem, żebyś nie doprowadził do sytuacji, że będziesz jechał na lekkim sprzęgle mimo puszczonej klamy. To doprowadzi do szybkiego zużycia sprzęgła oraz oczywiście mniejszej mocy :)

Re: klekoczący kosz sprzegłowy

23 mar 2017, 15:06

Dzięki zielak za odpowiedz.Motor mam już u mnie około 4 lat i ostatnio wymieniłem tłok, korba nie miała luzów wiec zostawiłem tak jak było.Ogólnie chodzi jak diesel tak klekocze a po wciśnięciu klamki przestaje.Wyczytałem że to kosz sprezęgłowy.Sprzęgło też było wymienione tarcze ,sprężynki i przekładki jakiś rok/dwa temu ale ja malo jeżdżę.Łapie przy 1/3 wysokości.
Może z tym gaśnięćiem jeszcze poobserwuje bo jak latam ostatnio to zdarzyło się raz czy dwa.Po godzinie latania i jeszcze w rękawiczkach może po prostu nie wcisnąłem klamki do końca i taki efekt ale to że klekocze to slychać i nagram coś przez weekend bo na razie brak czasu.Zajrzyj po weekendzie i może coś wymyślisz.Pewnie trzeba będzie rozebrać i tak i tak ,zobaczyć.Dużo jest takich filmikow na youtube: https://www.youtube.com/watch?v=Ul5w2XhOOpo dokladnie tak jest umnie

Re: klekoczący kosz sprzegłowy

31 mar 2017, 0:27

Rozbierz silnik i zrób w nim porządny remont to w terenie nie poznasz detki :)
Odpowiedz