Mając standardowy tłumik, 300zł do wydania na przyjemności i nie mając pomysłu ani materiału na zrobienie sobie przelotówki samemu, powiem opłaca się. Silnik nieco się ożywi no i dźwięk będzie przyzwoitszy.
Kupiłem powyższą końcówkę i przymierzając ją do mocowania śrub wychodzi na to, że jest około 3 cm za długa (ma też jakieś 3mm większą średnicę od oryginalnej) by pasowała do łączenia z oryginalnym dyfuzorem. Jak ją najlepiej skrócić ?
A jak powinien wyglądać oryginał ? Szczerze mi to fabrycznie wygląda, śrubka jest taka sama jak w innych miejscach motocykla (z cyferką odnośnie wytrzymałości na główce), a siatka druciana wyciągnięta z tego zacisku też wygląda nieźle.