
Dawinczi, papiery są, więc jak zarejestruje to będzie na A2
Johny, nie bardzo, bo typek mówił, że jakiś czas temu przyjechali Golfem 3 i nim też zabrali moto, więc nic nowego

Po dłuższym użytkowaniu KTM'a muszę przyznać, że to bardzo fajne moto, dodatkowo w stanie jakby był max. dwuletni. Idealny do jazdy enduro, w lesie czuje się chyba najlepiej, czuć te 100,8kg na sucho- moto prowadzi się prawie jak rower, nie wiem czy wogóle moją jazdą wykorzystuje jego potencjał w 50%


Przejeździłem nim do tych 80mth, przez ten czas było dużo fajnych wypadów i wszystko bez żadnych problemów, jedynie nad czym ubolewam to, że wszedł mi jakiś patyk pomiędzy wahacz,a koło i z ładnej felgi "spolerował" mi troszkę rant





Po wbiciu 80mth zdjąłem cylinder i profilaktycznie zmieniłem tłok. Stary był jeszcze w dobrym stanie, potwierdzał przebieg moto, bo była to selekcja A, oryginał (dodatkowo zauważyłem że klocki hamulcowe na przodzie raczej też oryginał Brembo). Zapodałem nowego Wossnera selekcja A, nowe łożysko główki korbowodu Wossner, nowy komplet uszczelek Athena. Wymieniłem ponownie olej w skrzyni i jeździłem dalej.


Kupiłem dodatkowo osłony ramy, rdzę która powstałą od wycierania jej przez buty oczyściłem i podmalowałem (jak podmalowałem, tak podmalowałem, przynajmniej nie będzie rdzewieć, no i tego i tak nie widać



Musiałem zakupić jeszcze nową iglice do gaźnika bo starą, niestety swoją głupota zepsułem (nie pytajcie jak

Po zmianie tłoka moto dalej bez zmian bardzo dobrze śmiga. Niestety na początku sierpnia miałem niefortunną glebę i zwichnąłem nadgarstek



Znalazłem OEM'owkie boczki za 40zł (wcześniej też miałem czarne na zmianę, ale nie OEM), bo moje są w takim stanie, że szkoda jakby mocniej ucierpiały przy jakiś glebach. Okleina tak samo jak w moich, wtopiona w plastik, ale już powycierana i jeden plastik lekko podgięty, ale nie widać, do tyrania jak znalazł



A tak wygląda aktualnie (przydałoby się go jeszcze umyć) i czeka, aż wykuruje nadgarstek


Ostatnio kupiłem w miarę okazyjnie nowy-używany kask, topowy model Acerbis'a i też niezłe gogle Progrip'a. Ten mój stary LS2 z szybką już powoli zaczynał mnie denerwować, był strasznie ciężki i średnio pasował do KTM'a



(z goglami 1226g)

Myślę że różnica w wadzę po kilku godzinach jazdy będzie kolosalna w odczuciu.