Dzięki za motywujące komentarze.Przynajmniej mam wrażenie że nie wyrzuciłem pieniędzy
Owad pisze:Nie za dużo czarnego(wg mnie)? Bo widzę że wahacz i lagi też pomalowane na czarno.
Wahacz był oryginalnie czarny,zbiornik też(ale na niego przychodzi niebieska okleina)tylko lagi były nijakie.Moim zdaniem wyszło dobrze
Na razie stoi na kołach sm,ale jak będe mógł to przerzucam się w teren,więc gumy na pewno się przydadzą(tak bym ich nie zakładał).Obecnie stoi i czeka na zbawienie.
Zapomniałem dodać, że zostały zlikwidowane luzy w podnóżkach pasażera i nieco usprawnione, przez co też nie otwierają się same podczas jazdy.
Stacyjka nieraz się zacinała i nie mogłem przełączyć na odpalanie,więc ją rozebrałem i wymieniłem zapadki bębenka ze sprężynkami.Teraz wszystko gra jak trzeba
Koła tylko delikatnie odświeżyłem z dziwnie przywartego syfu
Po lewej przed;po prawej po
szprychy niestety nie zachwycają,bo widać gdzieniegdzie ząb czasu,ale starczy już wydatków..
(tak balon,ale puki się nie zjedzie nie zmienię)
Oto i największy gwóźdź programu,o które było dużo hałasu
,ale przynajmniej wszystko jest jak należy i przylegają jak trzeba
Kilka pozostałości