Regulamin forum
Przy dodawaniu tematu wybierz odpowiedni prefiks z listy. Pamiętaj aby w opisie twojego problemu podać dokładny model motocykla wraz z jego rocznikiem, np. Yamaha DT 125 LC2 1988. Postaraj się opisać wszystko dokładnie i szczegółowo, to bardzo ułatwi innym użytkownikom udzielić konkretnej odpowiedzi.
Witam was opisze jak to się nagle jakiś problem pojawił u mojej DT. Wczoraj przychodząc ze szkoły ciesząc się, że weekend przejechałem się z jakąś godzinkę. Podczas tej jazdy zatrzymałem się i coś mi nie pasowało, a mianowicie obroty po dodaniu gazu długo spadały i trzymały kilka sekund między 2-3 k ( normalnie 1k) i jak już spadły to moto gasło . Dziwiąc się zapaliłem wszystko niby ok , ale dalej coś nie tak. Zajechałem do domu (posiedziałem ze 2 godizny) i zechciałem się pod wieczór przejechać i nagle moto nawet nie zechciało zapalić, a jak już zapaliło to poniżej 2 k obrotów gasło, a także wolno się zbierało do 3k a póżniej w przeróżne sposoby łapała muła.
Na poczatku proponowałbym wyczyścić i wyregulować gaźnik oraz wyczyscił filtr powietrza. Jak juz to zrobisz i beda te same objawy wyeliminował bym lewe powietrze (simmering od strony magneta , nie szczelność pomiedzy gaznikiem a membrana)