Regulamin forum
Przy dodawaniu tematu wybierz odpowiedni prefiks z listy. Pamiętaj aby w opisie twojego problemu podać dokładny model motocykla wraz z jego rocznikiem, np. Yamaha DT 125 LC2 1988. Postaraj się opisać wszystko dokładnie i szczegółowo, to bardzo ułatwi innym użytkownikom udzielić konkretnej odpowiedzi.
Witam wszystkich, od 3 miesiecy jestem wlascicielem DT R 125 z 2001r. Po czesci swiadomie kupilem motocykl w nienajlepszym stanie, nie mam nikogo kto sie na tym zna, a od 6 lat chcialem wlasny motocykl, jednak wychodze z zalozenia ze kazdy pozadny motocyklista powinien co nieco umiec zrobic przy swojej maszynie. Ostatnio mialem problemy z obrotami i oddalem moto do naprawy wydalem 100zl i teraz pojawia sie kolejny problem, mechanik powiedzial ze jest tam sporo do zrobienia(nieszczelnosci) ale jak mam zamiar jezdzic dluzej to bez sensu wiecznie placic mechanikowi. Chcialbym zapytac kogos kto sie na tym zna, od czego zaczac, moze jakies ksiazki serwisowe albo inna literatura, albo jakies porady jak sie do tego zabrac. Widze ze wiekszosc albo oddaje do naprawy albo juz umie cos samemu, sporo czytam na naszym forum o problemach innych ale bez sensu chyba zaczynac od srodka albo końca. Bylbym wdzieczny za jakiekolwiek rady. Dodam jeszcze ze pracuje i troche moglbym przeznaczyc na czesci, a czas mam do przyszlego sezonu
Tak jak mówisz , dużo rzeczy jest ma forum.Serwisówki również.Jest też temat o regulacji i czyszczeniu gaźnika , znajdziesz też gdzie moją występować jako takie nieszczelności.Jeśli nie znajdziesz czegoś na forum to napisz tutaj w czym dokładniej jest problem bo napisałeś dość ogólnie.
Czyli obczaic serwisowke i np. Zaczac sobie od gaznika? ;) Chodzi mi o to ze jesli chcialbym sprawdzic stan czesci, czy wszystko jest ok, to nie chce zrobic w sposob ze zbuduje sciany a okaze sie ze jeszcze mialy byc fundamenty
Wiec tak, z silnika kolo cylindra leci olej, tak jakby jakis korek tam jest i ewidentnie widac jak pluje, ale najbardziej mnie irytuja obroty, odpalam na ssaniu i jest ok, obroty sobie do 2k schodza, wtedy przelaczam z ssania, obroty ida w gore po czy powoli w dol az do 1.5 i gasnie, dzwonilem do mechanika i mowi zebym na gazniku pokrecil delikatnie srubka, wiem elegancko mozna zmienic obroty, ale wylacznie na ssaniu, moge ustawic ze bd caly czas 4k ale jak przelacze na normalne to dalej gasnie, jak dam 1.5k to samo, tak jakby wgl nie wplywalo to na obroty po przelaczeniu z ssania. Irytuje sie bo jak daje sprzeglo to gasnie, i nigdzie dalej nie pojade...
Nie znam sie, ale jak tam w gazniku sa dysze, to moze ta od wolnych obrotow jest za mala i przez to sie tak dzieje. Najlepsze jest to, ze wczoraj podobnie sie dzialo ale jakos na chwile przeszlo...
Rozkrecilem juz troche dt, i to jest wlasnie ten korek, trzymal sie na blaszce, a z pod niego leje... Ponizej mam jeszcze 2 zdjecia miejsc w ktorych mam wrazenie ze czegos brakuje Czy jest taka mozliwosc ze przez ten korek spadaja obroty?
Musisz kupić seryjny prawy dekielek cylindra, droga część i ciężko dostać bo masz rozerwany. ale przez to jedynie głośniej chodzi i troche słabiej jedzie, nie przyczynia się to do obrotów. Jak kupisz ten dekielek to najlepiej zdejmij cały cylinder i podszlifuj wałek zaworu bo może być tak że w którymś miejscu jest za blisko tłoka i ten nawala w zawór przez to właśnie rozrywa te dekielki, miałem taki sam problem. Ogólnie to chyba jeden z defektów w dt bo słabo zrobili te mocowanie na 1 śrubkę i wszyscy szukają tego.
Żeby naprawić musisz przejrzeć cały układ dolotowy, sprawdzając od filtra wyczyścić dokładnie i sprawdzić czy są nieszczelności o których mówił mechanik czyli odpalasz moto i psikasz plakiem czy czymś w szpraju i widać czy wciąga coś z zewnątrz czy nie. Jakbyś bardziej był w temacie to byś takie rzeczy wiedział bo nie tylko w moto się tak robi. Potem wszystko wyregulować dać odpowiednie dysze do swojego setupu, jak dalej nie pomoże to elektryka, świeca itp. a na koniec jak się nie uda naprawić raczej trzeba zajrzeć do silnika.
Na zdj. 2 brakuje dolnego mocowania dyfuzora, została sama blaszka.
"W moim sercu jest Yamaha, na owiewce Death Proof czacha"