Pomoc w sprawie Yamahy DT 80

Witam,
Chciałbym prosić Was o porady w sprawie zakupu motocykla . Od dłuższego czasu przymierzam się do kupienia Yamahy Dt 80 lecz mam sporo problemów z tym. Chciałem kupić 80/50 ale poczytałem w necie że to nie jest zbyt dobry pomysł, ponieważ w razie wypadku wszystko idzie na mnie i muszę dużo zapłacić. Myślałem jeszcze o kupieniu 50 i wsadzeniu do niej silnika 80, w sumie to by wyszło podobnie jak 80/50 . Jest jeszcze opcja na kupienie 80, następnie wsadzenie do niej silnika 50 i na legalu zarejestrowanie na 50ccm (czy w ogóle jest to możliwe?). Dodam że nie chcę kupować DT 50 zarejestrowanej na 50 z prostej przyczyny - brak kasy. W modele z lat 80 nie chcę się bawić a te nowe z 2000+ są za drogie. Proszę o wyrozumiałość, jestem młody i mało się znam, dla tego pytam Was. Co o tym wszystkim myślicie? Co mi możecie doradzić? Bardzo proszę o pomoc.
PS. Najwięcej będę nią jeździł w terenie (lasy, pola, żwirownie itp.) lecz czasami chciałbym się wybrać gdzieś dalej, do znajomych czy gdziekolwiek po drodze.

DT 80/50 to najlepsze rozwiązanie ale wiadomo podczas wypadku mogą być problemy. A jak kupisz 50 i wsadzisz silnik 80 to na to samo wyjdzie tylko drożej
Jak masz zamiar jeździć w terenie to bierz śmiało dt 80/50 i śmigaj bez problemu na kartę motorowerową

Własnie tak myślałem że ta opcja będzie najlepsza ale zawsze wolę popytać. Dzięki za poradę

Zacznij od tego, że DT 80 była produkowana od 1983 do 1997. Od 84 weszła wersja LC2 i to że będziesz mieć DT 80 z 85 czy 95 to nie ma różnicy bo to samo, a starsza może być w lepszym stanie.

Co do wypadku, to że wsadzisz silnik 80 i Cię złapią to samo jak np z DT 50 i cylkiem np 90. A do 80 dodatkowo możesz 110 wsadzić

nie można z góry zakładać najczarniejszego scenariusza, a jaki masz budżet na te moto ?

Odblokowana 50 to też motocykl bo przekracza 45km/h.

_Radzio_ ma racje nie zakładaj odrazu że będzie dzwon. DT 80 to świetny motocykl do nauki jazdy i do zabawy.