Witam. Posiadam yamahe dt 125 po lekkim wypadku sprowadzona z francji. Dt nie chce wogole odpalic. Kopiac na poczatku warczy jakby juz palila i nawet cos kopci z wydechu a za nastepnymv kopnieciem juz tylko burka. Iskra wszystko jest, paliwo dochodzi. Swieca oczywiscie nowa. Tlok i cylinder w porzadku bo juz rozbieralem. Jest to raczej zwiazane z instalacja. Podobno modul nie moze byc zepsuty bo jest iskra. Jezeli ktos sie orientuje co to moze byc prosze o pomoc.
-- 21 sty 2014, 13:12 --
Rok yamahy to 2003.