Chcialbym abyscie wycenili moja Yamaszke. podstawa była yamaha DT 125r z 1997 ale została lekko zmodernizoiwana. Przednie zawieszenie z yamahy YZ 450, koła supermoto na felgach Excela i piastach talona, przednia tarcza 320mm z zaciskiem z yamahy yz450. wydech koncowy akrapovicia gruszka seryjna ale wybebeszona. licznik elektryczny. silnik po kapitalce(nowe lozyska nowy wał nowa korba wossnera tlok wossnera). odpalony na 5 minut zeby rozgrzac i ustawic gaxnik ale niesttey nie udało mi sie ustawic calkowicie gaxnika dla tego gaxnik jeszcze do regulacji. cale moto oklejone folia carbon.
http://imgur.com/cpzeYVK
http://imgur.com/t6KELHI
http://imgur.com/PmlfSz1
http://imgur.com/sw5HvjX
http://imgur.com/APJoLVm

Ostatnio mieliśmy rozkmine, kogo to dt na warszawskich blachach na ebayu stała.
Myślę, że 5-6k powinieneś dostać.

chcialem w anglii sprzedac ale jets problem bo jest problem z zarejestrowaniem. za duzo zachodu. dla tego chyba wroci do kraju i tam bedzie komus słuzyła... dla tego chcialem sie dowiedziec ile moge za nia liczyc

no porządna przeróbka, zawias porządny, piękna dt ... myśle że jakbyś ogarnął ten gaźnik na tip top to 6tys jak nic.

Też tak myślę że kolo 5500 dostaniesz.
Masz na niej jakąs okleinę czy mi się zdaje?

Czemu ona taka pordzewiała, utleniona?

nie problem sprzedać na części ;)

okleina jest. pisalem o niej. na czesci nie bede sprzedawac bo zanim wsyztsklo sprzedam mina 2 lata. a co do rdzy i utlenienia. moto stalo troche czasu w okresie zimowym i nietstey takie efekty.