Regulamin forum
Przy dodawaniu tematu wybierz odpowiedni prefiks z listy. Pamiętaj aby w opisie twojego problemu podać dokładny model motocykla wraz z jego rocznikiem, np. Yamaha DT 125 LC2 1988. Postaraj się opisać wszystko dokładnie i szczegółowo, to bardzo ułatwi innym użytkownikom udzielić konkretnej odpowiedzi.
Siemano mam problem z moją DT a więc wymieniłem simeringi,uszczelkę miedzy karterami, pierścienie bo jak ssał olej to się zapiekły. I nadal są te same objawy odpala na jednego strzała i gdy odkrecam manete to "muli sie,perkocze" ale wejdzie na obroty, Gażnik czyściłem z 7 razy inna świeca nic nie dała nie mam siły ;/. Pomóżcie LwG!
Ostatnio zmieniony 14 maja 2014, 21:06 przez jazdaa, łącznie zmieniany 1 raz
Nie pomagam na PW masz pytanie to pisz w wątku.Na forum nie jesteś sam wiele ludzi ma podobne problemy i lepiej dla nich jak znajdą pomoc przeszukując forum.
między karterami nie ma uszczelki żyje 27 lat i się jeszcze nie spotkałem
Nie pomagam na PW masz pytanie to pisz w wątku.Na forum nie jesteś sam wiele ludzi ma podobne problemy i lepiej dla nich jak znajdą pomoc przeszukując forum.
1. Skąd dostałeś tą uszczelkę, albo z czego dorabiałeś (z gumbitu, preszpanu, klingierytu)? Źle dorobiona uszczelka i będzie ciągnął lewe powietrze. Grubość uszczelki też ma znaczenie. 2. Podstawa zrobiona (regulacja gaźnika, nowa świeca, czyszczenie filtra powietrza)?
cedec1 pisze:między karterami nie ma uszczelki żyje 27 lat i się jeszcze nie spotkałem
Dla przykładu w MZetach nie było oryginalnie uszczelki na karterach, ludzie zakładali uszczelki to w skrzyni sie dystanse pozmieniały i padały po jakimś czasie.
Dzięki za wskazówki. Ale to jednak gaźnik założyłem 14 dellerto tak prowizorycznie, nie ta maszynka !! mam jeszcze jedną prośbę potrzebuje teraz gazik na tym forum są ogłoszenia czy coś ?:)