Witam, dzisiaj będąc w garażu zauważyłem wyciek paliwa z gaźnika.
Wiecie może w czym tkwi problem ?

Dokręć śrubę tam to lecieć nie powinien.

A jak będzie leciało nadal to zaworek iglicowy do wymiany.

Ok dzięki Panowie Dokręcę to i obadam czy będą wycieki. A jeśli nadal będzie problem to ile by mnie skasowali w serwisie za wymianę tego ? Nie bardzo chce rozkręcać ten gaźnik bo ma już swoje lata. Zaworek iglicowy z 15-20 zł kosztuje to pewnie z 50 zł mogę się spodziewać z robocizną?

Przecież wymiana zaworka to banał, napewno sobie sam poradzisz.

No właśnie boje się trochę bo tam jest dużo małych elementów i nie chce czegoś zepsuć jeszcze bardziej No ale jak mówisz, że banał to chyba spróbuję. A tak w ogóle to pisaliście, żebym dokręcił tą śrubkę. Problem w tym, że to nie jest śrubka i tam jest taki otworek malutki i właśnie z niego się leje. Dodam też, że odkąd zaczęło wyciekać czasem mam problem z odpaleniem yamahy.

Nie ma się czego bać, to nic skomplikowanego. Wyjmujesz gaźnik, odkręcacz 4 śrubki od dołu i masz wszystko na wierzchu. Dla ścisłości tak wygląda zaworek:

Jak masz problem z odpaleniem, to znaczy że ci ją zalewa/za duży poziom paliwa w komorze pływakowej.

Dzięki wielkie Owad. Jutro się tego podejmę. A jak zmniejszyć poziom paliwa w komorze pływakowej ? Chodzi tu o regulacje gaźnika ? Zmniejszyć dawkę paliwa ?

@paolo9779 wytłumaczysz jaką śrubkę, bo nie za bardzo Cię rozumie

Przy tym przelewie na dole jest śrubka będziesz miał gaźnik w ręce to zobaczysz.
Yamaq wszystko jest na forum regulujesz podginając blaszkę pływaka.