Witam. Mam problem. Po odłączeniu modułu od instalacji motocykla iskra wróciła, lecz na chwile. Motorek załapie ale nie odpali. Przy dotknięciu rozrusznika iskra sie pojawia ale jak rozrusznik wkreci sie na swoje obroty to iskra ginie - tak jakby pow pewnych obrotow silnika iskra ginela.
Cewka WN jest w 100% sprawna - przekladalem do moto kolegi i u niego normalnie motorek na niej odpalil razem z kablem i fajką.
Modul kupilem uzywany ( podobno sprawny) i jest to samo na moim jak i na nim.
Cewka pod magnetem wytwarza napiecie AC w granicach 20-30V przy kreceniu, impulsator wytwarza 1-3V. Opór cewki zasilającej jak i impulsatora mierzylem i ma poprawne wartosci.
Napiecie jakie wychodzi na cewke WN z modulu wacha sie w granicach 10-20V dopoki rozrusznik nie zacznie krecic szybciej i napiecie znika.
Ma ktos pojecie co jest zle bo kupilem modul i to samo, a wychodzi na to ze moj jest sprawny..
Opor cewki: 233 omów, impulsatora 349 jak są zamontowane w silniku. Przy pomiarze napiecia AC impulsator wytwarza 0.1V przy kreceniu rozrusznikiem, a cewka tak jak wyżej psiałem 20-30V