Siemka, taki problem że moja dt 80lc2 nie chce nawet zagadać. Kompresja 10.5, paliwo dochodzi, iskra jest, a ona nawet nie zagada. Świeca to BR9ES, po około 20-30 kopnięciach świeca jest cała mokra a ona nawet nie zagada, jak zmienię świecę na inną to na chwilkę zagada i jest to samo. Gaźnik czyszczony dzisiaj zero syfu. Klin na magnecie cały. Już mi się pomysły kończą. Może ktoś coś podpowie?

Cewka WN.

Hmm, Jutro podmienię i zobaczę ale cewka w jakim sensie brak masy itp? Czy mogła po prostu sama z siebie paść?

Ja kiedyś miałem podobny problem, już miałem kupować prawie cały zapłon, bo też nie chciała odpalać, wszystko przekładaliśmy od kumpla DT. Wzięliśmy świece i nadal było to samo, a po jakimś czasie kupiłem nową świece, a tu cud, odpaliła Wniosek: polecam kupić świece nową.

Świece mam 3 w tym jedna nówka.

-- 29 cze 2014, 13:08 --

Jednak nie cewka. Jeszcze jutro podmienię stator.

-- 01 lip 2014, 12:31 --

Z racji że dałem nową cewkę i moto nie odpaliło postanowiłem zmieryć oporności cewek na statorze. I wyszło mi wszystko OK po za cewką ładowania kondensatora, któr wg serwisówki powinna mieć 180 a u mnie jest 260ohm.