Witam, 22.11.2014 złożyłem Moją TDRkę. Odpaliłem i bardzo ładnie pracuje. Problem w tym, że jak chcę dać gazu jadąc (na postoju tego nie ma) tak z niskich obrotów (2,5-3-4 tyś obr/min) to ma muła ale jak już złapie te 5 tyś obr/min to nie ma problemu. Ładnie się wkręca na postoju, wchodzi na wysokie obroty i schodzi do niskich bardzo ładnie ale właśnie ten muł lekki. Wiem, że to wina gaźnika czyli dawki powietrze-mieszanka i teraz tak: którą śrubką w którą stronę pokręcić żeby ustawić to lepiej bo nie wiem która jest od obrotów a która od składu. Gaźnika jak kupiłem to nie ruszałem. Liczę na pomoc z Waszej strony.

PS. Foto przykładowe z neta bo nie zrobiłem fotki w Mojej TDRce ale gaźnik jest taki jak na foto.

Najpierw kompleksowe czyszczenie gaźnika i filtra, zmiana świecy. Po tym dopiero regulacja.

Świeca i filtr jest na 100% ok! Gaźnik właśnie przydało by się przedmuchać ale dalej nie wiem która to śrubka od składu mieszanki jak już wyczyszczę ;-/

może to zawór ja w DT mam cały czas otwarty i tak do 6k jest muł a potem jak wejdzie w rezo to szatan

Zawór 100% dobrze. To tak czuć takie jak by nawet hmm, nie zapalało mieszanki w cylindrze (odcięcie zapłonu) tak jakby ale wciskam sprzęgło, lekka przygazówka i z troszkę większych obrotów już ładnie ciągnie.

Gaźnik rozkręcić na części pierwsze, wszystko wymyć w benzynie/rozpuszczalniku/myjce ultradźwiękowej, przedmuchać i składać.