Witam!
jakiś miesiąc temu kupiłem dt 125 lc2 i od zakupu muli ją od niskich obrotów tzn. jak jade na 1 na małych obrotach i przyspieszam to musi jakieś 3-4 sek popyrkać i poprzerywać żeby się wkręcić i wtedy już ma moc. Pod górkę muszę strzelać z klamy bo inaczej ją muli i nie wkręci. Mam też problem z regulacją bo nie trzyma wolnych obrotów i dość dużo pali ale nie wiem dokładnie ile bo nie mam licznika. Poprzedni właściciel raczej nie czyścił gaźnika bo powiedział że jedyne co przy niej zrobił to przedni hamulec. Więc gaźnik mógł ostatnio być czyszczony jakieś pół roku temu albo nawet więcej.