na yamahe się trochę obraziłem haha

cos sie w silniku zblokowało i straciłem motywacje do roboty.. mysle ze za jakis czas znowu się nią zajmę, w tym czasie jedzie do mnie moja 5 w życiu aprilia

kupiłem ją okazyjne za nie duze pieniądze

75ccm, wtrysk i chłodzenie cieczą i tyle wam powiem

zobaczycie foty jak bedzie juz u mnie

-- 02 sty 2015, 15:47 --
zmotywowałem się, mysle ze na dobre zażegnałem problemy z yamahą

dzisiaj wyczyscilem silnik zarówno z zewnątrz jak i z prawej strony od sprzęgła, wszystko ładnie pięknie

jutro składam elektronike, gaźnik, wydech i probne odpalanko