Witam. Mam problem z moją TDR 125. Jak ją kupiłem to podczas powrotu do domu po kilku km padł aku. Nie było świateł, rozrusznik nie kręcił itp, więc niedawno zakupiłem nowy akumulator 12v 4Ah. Wszystko było dobrze do czasu pierwszej jazdy (ok 10km). To samo co poprzednio. Akumulator padł i nie było świateł, musiałem odpalic na pych... Sprawdzałem napięcie na starym akumulatorze. Na zgaszonym silniku wynosi ok 12,3V natomiast na odpalonym 14,2-14,5v, więc ładowanie jest. Jaka może być przyczyna takiego zachowania? Z góry dzięki za pomoc

To rozładowało ci akumulator bo piszesz że padł a potem że 12,3 miał?

12,3 miał na starym akumulatorze po naładowaniu go.

Sprawdź pobór prądu bez oświetlenia na włączonym zapłonie. Odpinasz jedną klemę akumulatora i wpinasz się szeregowo pomiędzy klemę a akumulator miernikiem ustawionym na AMPERY. Dodatkowo trzeba przełożyć czerwony wtyk w mierniku do wejścia oznaczonego "max 10A".

przed chwilą byłem w garażu i sprawdziłem jeszcze raz. Tym razem na nowym akumulatorze. Dziwna sprawa. bez włączonej stacyjki itp ma 12,8V. Po odpaleniu przez kilkanascie sekund miał ponad 14,5V po czym spadło do ok. 12,2V. Ze światłami schodzi nawet poniżej 12V... Nie reaguje na obroty silnika (cały czas mniej więcej stała wartość). Wszystko dokładnie widać na filmie. Błagam help! https://www.youtube.com/watch?v=UrDC4OL ... e=youtu.be

-- 21 sty 2015, 16:08 --

Jest wtyk tylko "20A max"

-- 21 sty 2015, 18:30 --

Sory za ppp ale cały czas problemy Enduros. Usawiłem chyba tak jak mówiłeś ale jak zrobie tak jak mówiłeś na tych ustawieniach to jest zwarcie i grzeją się kable od miernika. Podpowiesz jak ustawić ten miernik?:http://images70.fotosik.pl/541/72838840d3aa0522gen.jpg

Jeśli sie grzeją to masz pobór wiekszy niż ten podany na mierniku

Dobra, poczytałem troche jak zmierzyć pobór prądu i oto efekt: (jeśli źle podłączyłem to mnie poprawcie ) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a4c ... 67f84.html

Spory ten pobór jest

na włączonym zapłonie (świecą się 2 kontrolki - luz i olej) Gdy włącze światła to skacze do >6.0

-- 22 sty 2015, 12:27 --

Dzisiaj rozebrałem jeszcze raz motor, żeby dobrać się do regulatora napięcia. Nie wygląda jakby był oryginalny. Co o tym myślicie? To jego wina? Da się jakoś sprawdzić sam regulator?

Siemano, ten regulator nadaje sie jedynie do śmietnika, jest to najgorszy reg jaki może być, jest on produkowany po najniżeszj linii oporu,nawet patrząc na niego z jakiego odlewu jest obudowa, oryginalny regulator wygląda z zewnątrz jak radiator a to jak jakaś puszka pandory, bo nie wiadomo co to w środku jest, to jest ten reg http://allegro.pl/nowy-regulator-napiec ... 88529.html . Zmień na oryginalny regulator, najlepiej sprawny z jakiejś TDR na częsci, a jak masz do wydania ponad 200 zł to kup ten regu : http://allegro.pl/regulator-napiecia-ya ... 37531.html , chociaż ja bym nie ufał dzisiejszym produkcją bo wiadomo,że wszystko jest robione na ilość a nie jakość . Więc , wywalaj ten regu do śmieci i zamawiaj oryginał a napewno problem sie rozwiąże,pozdro.