Aby się nie zatarł silniczek trzeba zdemontować zębatkę od silniczka pod pokrywa sprzęgła i odłączyć wszelkie linki i wężyki od silniczka i zbiorniczka. najlepiej od razu usunąć zbiorniczek.
W DT 80 jest to tak skonstruowana, że nie można wymontować dozownika, bo obrotomierz nie będzie działał. Nie pamiętam dokładnie tego połączenia, ale trzeba się przyjrzeć co z czym się wiąże.
Zębatka zdawcza dozownika i napędu obrotomierza to ta sama zębatka więc jak komuś potrzeba obrotomierz to trzeba zrobić obieg w silczniczek - zbiorniczek
Wystarczy odkręcić dekielek wymontować dozownik śrubki od dozownika wkręcić na miejsce i po zabiegu, po co sciagac zębatkę, co za tym idzie sciagac dekiel od strony sprzegla;-) a na dodatek pozbyc sie obrotomierza, jak tym sposobem co ja podalem chodzi bez problemu. Pamietaj tylko pozaslepiac dziury po wezykach i po lince żeby brud nie lecial. Ja tak juz 3 rok jezdze dziury uszczelnione pod dekielkiem brudu nie ma, linke zalozylem pojedyncza, w środku pozostaje tylko walek na którym chodzi dozownik i zebatka, zdemontowanie dozownika w żadnym stopniu nie spowodowalo rozszczelnienia na siemeringach na pokrywie, sposób ze zrobieniem obiegu tez sie sprawdza.
mam problem bo dozownik mi padl i ten walek co go napeda to ma takie male luzy i to tak powinno byc czy co trzeba zrobic bo nie mam zamiaru zakladac dozownika ??